Statystyki zawodników

KDA kołem się toczy

Wygląda na to, że przynajmniej częściowo tak. Jak zawsze zaczynamy bowiem od LEC-owej topki KDA, w której, choć doszło do kilku przetasowań, lider pozostał ten sam. W dalszym ciągu jest nim strzelec Fnatic, Elias "Upset" Lipp. W rankingu utrzymała się także trójka zawodników z niższych lokat – Caliste "Caliste" Henry-Hennebert, Javier "Elyoya" Prades Batalla oraz Yoon "Ice" Sang-hoon. Ci nieco pozamieniali się jednak miejscami. Marksman Karmine Corp awansował o jedno oczko i zajął drugie miejsce, dotychczas okupowane przez kolegę po fachu z Teamu BDS. Ten z kolei wylądował na pozycji piątej, która do tej pory należała do leśnika Movistar KOI. Elyoya natomiast przejął... brązowy medal po Caliste. A co z czwartą lokatą? Na niej nie uświadczymy już Iliasa "nuca" Bizrikena, gdyż zmienił go Steven "Hans sama" Liv.

KDA
Upset, Fnatic, LEC 2025fot. Riot Games/Wojciech Wandzel 1. | Upset | Elias Lipp
KDA: 13
Fnatic
2. Caliste Karmine Corp 3. Elyoya 4. Hans sama 5. Ice Team BDS
KDA: 6,42 KDA: 6,39 KDA: 6,25 KDA: 6,24

LEC-owi farmerzy trzeci tydzień w tym samym składzie

I o ile w poprzednim zestawieniu wystąpiły przynajmniej drobne zmiany, o tyle ranking najlepszych farmerów w LEC kolejny tydzień z rzędu stoi w miejscu. Przypomnijmy zatem kolejność i skupmy się na liczbach, bo te rzecz jasna identyczne nie są. Na podium znaleźli się Caliste, David "Supa" Martíneza García oraz Ice, a poniżej niego Upset i Hans sama – czyli, co ciekawe, czterech graczy z najwyższym KDA i marksman MKOI. W top 3 mamy do czynienia z poprawą wyników i to niemałą, jeśli chodzi o dwa pierwsze miejsca, bo reprezentanci KC i Movistar KOI podnieśli swoje CS/min o 0,07. Strzelec BDS poprawił się natomiast o 0,02, ale zawsze coś. Przedstawiciele FNC i G2 Esports skupili się zaś na innych kwestiach, bo średnia zabijanych minionów u Upseta poszybowała o 0,08 w dół, u Hansa zaś aż o 0,15.

Średnia zabitych stworów na minutę
Caliste, Karmine Corp, LEC 2025fot. Riot Games/Michał Konkol 1. | Caliste | Caliste Henry-Hennebert
CSPM: 10,34
Karmine Corp Karmine Corp
2. Supa 3. Ice Team BDS 4. Upset 5. Hans sama
CSPM: 10,2 CSPM: 9,86 CSPM: 9,74 CSPM: 9,68

Upset wejdzie wszędzie, jak nie drzwiami, to oknem

A jak już mowa o tym, na czym skupił się marksman Czarno-Pomarańczowych, to zdecydowanie poświęcił on jeszcze więcej uwagi swoim przeciwnikom. Jest to bowiem jedyna nowa twarz w indywidualnej topce brutali. Niemiec wygryzł jednego z graczy Teamu Heretics, Victora "Flakkeda" Lirolę Tortosę, zatem z reprezentacji TH ostał się już tylko Kamil "Kamiloo" Haudegond. I wraz ze spadkiem swojego ADC awansował on na czwarte miejsce, a na piątym uplasował się wspomniany Lipp. Jeśli natomiast chodzi o podium, to na nim zapanowała stabilność. Pierwsza dwójka, Caliste i Patrik "Patrik" Jírů, nieco obniżyła loty, z kolei trzeci na liście Ice nieco poprawił swoje notowania pomimo kolejnej porażki swojej formacji.

Średnia zadawanych obrażeń na minutę
Caliste, Karmine Corp, LEC 2025fot. Riot Games/Michał Konkol 1. | Caliste | Caliste Henry-Hennebert
DPM: 793,5
Karmine Corp Karmine Corp
2. Patrik 3. Ice Team BDS 4. Kamiloo 5. Upset
DPM: 775,6 DPM: 770,4 DPM: 743,4 DPM: 723,8

Dwaj Samuraje ponownie najbogatsi w LEC

Zaglądając natomiast do portfeli najbogatszych zawodników we wczesnych etapach gry, okazuje się, że tylko jedna zmiana istotnie poprzestawiała szyki tabeli. Ta związana jest z nieco gorszą dyspozycją Adama "Adama" Maanane, któremu nie udało się utrzymać się na tronie. Toplaner Rogue ześlizgnął się na trzecią lokatę, co poskutkowało awansem Samurajów. Tym sposobem fotel lidera przejął Rasmus "Caps" Winther, a po jego prawicy zasiadł Rudy "SkewMond" Semaan. W dolnej części tabeli obyło się bez większych roszad – wciąż rezydują tam Ice i Upset, którzy swoją drogą pojawili się we wszystkich zestawieniach.

Średnia przewaga w złocie w 15. minucie
Caps, G2 Esports, LEC 2025 Springfot. Riot Games/Michał Konkol 1. | Caps | Rasmus Winther
GD@15: 380
G2 Esports
2. SkewMond 3. Adam 4. Ice Team BDS 5. Upset
GD@15: 374 GD@15: 309 GD@15: 291 GD@15: 268

Statystyki drużyn

LEC-owa topka KD ma nowego lidera

Ale żeby nie było zbyt monotonnie, to już w pierwszym rankingu drużynowym zadziało się nieco więcej. Nieco, bo triumfy wciąż święci ta sama piątka, ale już bez Fnatic na szczycie. Czarno-Pomarańczowi co prawda zachowali dokładnie ten sam współczynnik zabójstw do zgonów, ale to nie wystarczyło, żeby powstrzymać Movistar KOI. Hiszpańsko-kanadyjska ekipa przebiła bowiem poprzednich triumfatorów o... jedną setną. Podobny przypadek spotkał KCorp, które mimo poprawy swojego wyniku zostało zepchnięte z ostatniego stopnia podium przez Samurajów. Jedyną nietkniętą formacją jest BDS, które jednak spadło poniżej "neutralnego" pułapu 1 KD.

KD (drużyny)
1. | Movistar KOI 2. Fnatic
KD: 1,41
3. G2 Esports
KD: 1,31
4. Karmine Corp Karmine Corp
KD: 1,23
5. Team BDS Team BDS
KD: 1,42 KD: 0,98

Trzeci będą piątymi, a piąci będą trzecimi

Miało nie być monotonnie, tak? To był żart, bo przynajmniej chwilowo wracamy na stabilny grunt. Szczególnie stabilny jest on dla trzech zespołów, które w topce DPM nie ruszyły się z miejsca i chodzi tu o pierwsze Karmine Corp, drugi Team Heretics i czwarty Team BDS. Co w takim razie stało się z piątym Fnatic i trzecim Teamem Vitality? Cóż, Fnatic stało się trzecim Fnatic, a Vitality po bolesnym laniu od G2 zostało zaledwie piątym Vitality. W kwestii wyników tendencje były natomiast przeróżne. KC i FNC jeszcze bardziej poturbowały swoich rywali, zaś pozostała trójka wybierała nieco bardziej pokojowe rozwiązania.

Średnia zadawanych obrażeń na minutę (drużyny)
Karmine Corp1. | Karmine Corp 2. Team Heretics
DPM: 2638
3. Fnatic
DPM: 2636
4. Team BDS Team BDS
DPM: 2602
5. Team Vitality
DPM: 2855 DPM: 2575

Pszczoły opuszczają elitarne grono LEC-owych bogaczy

W rankingu największych bogaczy doczekaliśmy się w końcu nowych twarzy. A właściwie to jednej i to zakapturzonej – Heretics wygryźli wszak Pszczoły z piątego miejsca. Oni również nie mogą się jednak pochwalić przewagą, wciąż będąc średnio niemal 150 sztuk złota w plecy w 15. minucie gry. Ucierpiało również BDS, spadając z drugiej lokaty na czwartą i obniżając swoje prowadzenie o ponad 300 golda. Z dobrych wiadomości – G2 poprawiło swoje notowania i utrzymało się na szczycie, Fnatic pomimo nieco słabszego wyniku awansowało do roli srebrnego medalisty, a MKOI wygrzebało się z deficytu i załapało się na brąz.

Średnia przewaga w złocie w 15. minucie (drużyny)
1. | G2 Esports 2. Fnatic
GD@15: 553
3. Movistar KOI
GD@15: 362
4. Team BDS
GD@15: 330
5. Team Heretics
GD@15: 1142 GD@15: -148

Statystyki bohaterów

Mały mały Kennen rzuca shurikenem

KDA bohaterów zazwyczaj jest dość płynną kwestią, bowiem przeważnie co tydzień gracza zaskakują nas (i swoich rywali) jakimiś nowymi wyborami, które okazują się skuteczne, a wcześniejszym liderom zdarzają się porażki i gorsze występy. Ale skoro stabilność to motto minionego tygodnia, to i w tej kategorii nie mogło pojawić się zbyt wiele zmiennych. Pojawiła się dokładnie jedna – z rankingu wyleciała Kai'Sa, a na trzeciej lokacie zameldował się wyciągnięty przez Alexa "Myrwna" Pastora Villarejo Kennen. W związku z tym LeBlanc i Aurelion Sol opuścili się o jedno oczko. Żadne zmartwienia nie sięgnęły z kolei Caitlyn i Lulu, które spokojnie siedzą na zajętych wcześniej dwóch najwyższych pozycjach.

KDA (bohaterowie)
1. | Caitlyn
KDA: 25
2. Lulu 3. Kennen 4. LeBlanc 5. Aurelion Sol
KDA: 12 KDA: 11 KDA: 10 KDA: 8,75

LEC-owe priorytety wciąż tracą na wartości

Nowych twarzy nie uświadczymy zaś wśród priorytetowych w LEC wyborów. Choć i te z tygodnia na tydzień na tym priorytecie dość sporo tracą – po imponujących stówach nie zostało już ani śladu, a i powyżej 90% utrzymuje się już tylko jeden bohater. Niezmiennie jest to Varus, podobnie jak niezmienni są dwaj kolejni bohaterowie w kolejce do tronu, Yone i Maokai. Do najpopularniejszej piątki nie przebił się zresztą nikt zaskakujący, a jedyna roszada to zamiana postaci na miejscach 4-5. Jayce przegonił bowiem Kalistę, która straciła prawie 5% prezencji względe minionej kolejki.

B – suma banów, P – suma wyborów, F – suma banów w ramach trybu Fearless Draft

Prezencja w drafcie (bohaterowie)
1. | Varus
PB%: 91,21%
(33B-29P-21F)
2. Yone 3. Maokai 4. Jayce 5. Kalista
PB%: 84,62%
(45B-20P-12F)		 PB%: 82,42%
(48B-19P-8F)		 PB%: 81,32%
(55B-12P-7F)		 PB%: 76,92%
(61B-6P-3F)

Uczciwa walka przynosi upragnione rezultaty

Z identyczną tendencją mamy do czynienia w ostatniej kategorii, czyli skuteczności bohaterów zdefiniowanej winratio – stałe podium i zamiana miejsc pomiędzy dwoma ostatnimi wyróżnionymi. Ale o pełnej stagnacji nie ma tu mowy, bo każdy heros z poniższej piątki pojawił się na Summoner's Rifcie i uczciwie walczył o swoją lokatę. Poppy niestety nie udało się zachować czystego konta, ale pomimo pierwszej porażki utrzymała się ona na pierwszym miejscu. Dwa zwycięstwa i jedna przegrana wpadły Rumble'owi, a Neeko udało się zgarnąć jedynie wygraną. Swoje notowania poprawił też Jax, zwyciężając w dwóch kolejnych meczach i tym samym prześcignął on Kai'Sę, która oprócz dwóch punktów na plus zaliczyła również jedną wpadkę.

Współczynnik wygranych (bohaterowie – minimum 5 występów)
1. | Poppy
Win%: 87,5%
(7-1)
2. Rumble 3. Neeko 4. Jax 5. Kai'Sa
Win%: 81%
(17-4)		 Win%: 80%
(8-2)		 Win%: 75%
(9-3)		 Win%: 73,9%
(17-6)

Artykuł przygotowany na bazie danych z serwisów Leaguepedia oraz GamesOfLegends. Zbiór statystyk z poprzedniego tygodnia znajdziecie pod tym adresem.

Dalsze zmagania w ramach tego splitu LEC będziecie mogli oglądać na oficjalnej polskiej transmisji u Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu albo w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej edycji rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego banera:

LEC