G2 Esports G2 Esports 5:13
(Nuke)
3DMAX

3DMAX nie daje szans G2

Od samego początku G2 miało ewidentne problemy z powstrzymaniem wrogiej ofensywy. Dość powiedzieć, że podopieczni Wiktora "TaZa" Wojtasa w trakcie pierwszych ośmiu rund zaledwie dwukrotnie zapunktowali, w pozostałych przypadkach ustępując miejsca rywalom. A tych nie trzeba było dwukrotnie zapraszać. Francuzi bezlitośnie korzystali z zatrważająco przeciętnej postawy oponentów, regularnie podkładając bombę i doprowadzając do jej eksplozji. Samurajom nie pomógł nawet fakt, że z bardzo dobrej strony pokazywał się Olek "hades" Miśkiewicz. Postawa polskiego snajpera to było za mało, by móc myśleć o korzystnym rezultacie. Zamiast tego G2 po pierwszej połowie przegrywało 5:7. A przed sobą miało jeszcze grę w natarciu.

I chociaż natarcie miało być, to jakby go nie było. Po przejściu do ataku dowodzona przez Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego kompania nie podreperowała już swojego dorobku. Zaczęło się od ponownej porażki w rundzie na pistolety, po której 3DMAX rozpoczęło triumfalny marsz po szybkie zwycięstwo. Dodajmy, że marsz udany, bo pojedynek zakończył się już po osiemnastu rundach. I trudno by było więcej, gdy doświadczony Nemanja "huNter-" Kovač przez cały mecz notuje sześć fragów. Dla porównania wspomniany już hades zaliczył tych fragów 17, czyli tyle samo, ile dwaj najlepsi członkowie francuskiej piątki, czyli Bryan "Maka" Canda i Alexandre "bodyy" Pianaro. Niemniej marne to pocieszenie.


Mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat BLAST.tv Austin Major 2025 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

BLAST.tv Austin Major 2025