hades wraca na ławkę

Barw G2 bronić dłużej nie będzie już Olek "hades" Miskiewicz, którego wypożyczenie właśnie dobiegło końca. Polski snajper wraca zatem na ławkę rezerwowych Monte. – Skoro moje wypożyczenie do G2 zakończyło się, chciałbym raz jeszcze podziękować organizacji i graczom za tę szansę oraz dane mi zaufanie. Niestety nie byliśmy w stanie pokazać, do czego jesteśmy zdolni z uwagi na wszystkie choke'i oraz małe błędy. Było to jednak świetne doświadczenie. Ogromne pokłady miłości dla wszystkich, których tutaj poznałem. Mam nadzieję, że pewnego dnia ponownie zobaczę się z wami na serwerze. Dziękuję też za wszystkie dobre (i złe) komentarze oraz wiadomości. Postaram się dobrze je wykorzystać – stwierdził 25-latek w opublikowanym przez siebie wpisie.

hades do ekipy Samurajów trafił awaryjnie w połowie kwietnia. Polak stanął wtedy przed niezwykle trudnym zadaniem, bo musiał wejść w buty samego Ilyi "m0NESY'EGO" Osipova, który chwilę wcześniej został sprzedany do Teamu Falcons. Dla samego Miśkiewicza była to też szansa, by wrócić do gry, wszak kilka dni wcześniej usiadł na ławce w Monte. No i ewentualnie "zareklamować się" potencjalnemu przyszłemu pracodawcy, bo szybko stało się jasne, że nasz rodak długo w G2 nie zabawi. A jak przebiegła jego przygoda w legendarnych barwach? Otóż hades wystąpił na trzech lanach, tj. PGL Astana, Intel Extreme Masters Dallas i BLAST.tv Austin Major. W sumie dało to 31 map, na których Polak zdobył 461 fragów i zginął 415 razy. To przełożyło się na K/D na poziomie 1,11 oraz rating wynoszący 461.