Marvel Rivals z globalnym cyklem rozgrywek?

Jak bowiem zapewnia Brieuc "LEC Wooloo" Seeger z Sheep Esports, według jego informacji w przyszłym rok w ramach Marvel Rivals powstać ma globalny cykl rozgrywek esportowych. Na Marvel Rivals Esports mają składać się regionalne ligi, które odbywałyby się w Ameryce, EMEA, Azji, Oceanii oraz Chinach. Zmagania w sezonie 2026 mają rozpocząć się od presezonu, po którym nastąpią dwa splity. Ale to nie wszystko, bo NetEase Games podobno chce zorganizować również dwa turnieje lanowe. Podczas nich najlepsze zespoły z poszczególnych regionów mogłyby mierzyć się ze sobą. Gołym okiem widać zatem, że struktura tego tworu przypominałaby to, co znam np. z VALORANTA czy League of Legends.

Podobno 3-4 miliony dolarów w puli

Według LEC Wooloo w łącznej puli nagród na cały cykl Marvel Rivals Esports w 2026 roku miałoby znaleźć się 3-4 miliony dolarów. Dodatkowo w samej grze zaimplementowany miałby zostać system skórek związanych bezpośrednio z esportem. Można zatem spodziewać się, iż nagle Spider-Man będzie hulał z logiem Fnatic zamiast symbolem pająka na klacie. Z kolei Hulk na swoich spodenkach będzie miał charakterystyczny znak Virtus.pro. Szczególnie że według źródeł Seegera samo NetEase chce w tym zakresie blisko współpracować z organizacjami esportowymi.

Marvel Rivals to trzecioosobowy hero shooter, w którym zmagania odbywają się w formacie 6 na 6. Każda z postaci dostępnych w grze posiada własny, unikalny zestaw umiejętności. Odpowiadają one temu, co znamy z kart komiksów czy też filmów. Co istotne, esportowa scena gry powoli rozwijała się już w tym roku. Były pierwsze lany, były cykle Ignite oraz Championship i były inwestycje pierwszych organizacji. W minionych miesiącach swoje składy wystawiały takie marki jak 100 Thieves, FlyQuest, Fnatic, FUT Esports, Natus Vincere, OG czy też Virtus.pro.