Rewolucyjna aktualizacja klienta gry pokazana w krótkim wideo
W ostatnich godzinach społeczność graczy League of Legends znów wzburzyła się na forach i mediach społecznościowych za sprawą krótkiego nagrania udostępnionego w formacie YouTube Shorts. Film, choć trwa zaledwie kilka sekund, stał się punktem wyjścia do dyskusji o jednej z najbardziej oczekiwanych zmian w historii kultowej gry Riot Games. I odpowiada na pytanie, które wisiało w powietrzu za sprawą pewnych przecieków od dłuższego już czasu. Deweloperzy stanowczo zaprzeczyli powstaniu drugiej odsłony LoL-a, jednocześnie jednak zalewając nas informacjami, które od wizji League of Legends 2 nie są wcale dalekie. Czyli takimi o kompleksowej przebudowie klienta gry oraz dużej modernizacji mechanik i wizualiów.
Nagranie, opublikowane na oficjalnym kanale League of Legends i szeroko komentowane na Reddicie oraz grupach fanowskich, przedstawia zapowiedź zmian. I to takich, które mogą wpłynąć na cały sposób, w jaki gra działa i jak jest odbierana przez graczy. Wideo ma charakter teaserowy i nie zdradza wszystkich szczegółów. Ale wskazuje na dążenie deweloperów do stworzenia nowego, bardziej zintegrowanego środowiska gry. Łączącego klienta i samą rozgrywkę w jeden "bezproblemowy" system. Nie jest bowiem tajemnicą dla graczy, że aktualnie jest on oddzielną aplikacją.
Zmiany mają obejmować nie tylko interfejs użytkownika i całkowitą integrację klienta z samą grą. Chodzi też o nowy wygląd map i interakcji na Summoner’s Rift. Do tego usprawnioną jakość grafiki, a także modernizacje systemów takich jak runy, wybory przedmeczowe i integracja narzędzi społecznościowych. To prawdopodobnie największy update od lat. Porównywalny z monumentalnymi zmianami, jakie przechodziły inne tytuły czy to w gatunku MOBA, czy szerzej w grach online.
Reakcje? Mieszane
Reakcje graczy są mieszane. Część z nich wita zmiany z entuzjazmem — licząc na bardziej przyjazny klient, nowoczesną oprawę oraz lepsze doświadczenia dla nowych użytkowników. W końcu środowisko League of Legends od lat upominało się o szersze zmiany związane z silnikiem i świeżością oprawy graficznej. Inni podchodzą sceptycznie, obawiając się, że modernizacja może zatracić ducha klasycznej rozgrywki lub negatywnie wpłynąć na wydajność i stabilność gry. Wiemy też, że sami deweloperzy przez długi czas obawiali się podjęcia tych kroków. Starali się oni bowiem utrzymać produkcję dostępną dla jak największej bazy urządzeń.
Choć sam filmik trwa tylko chwilę i nie zdradza pełnej wizji aktualizacji, to wywołał falę spekulacji i oczekiwań w społeczności. Można jednak śmiało założyć, że zmiany te nie dosięgnął nas w najbliższym czasie. Uwzględniając już zapowiedziany sezon 2026, który wycofuje wiele mechanik i przywraca nieco dobrze znanych elementów, może być to jedynie jeden z kroków w przygotowywaniu League of Legends na wejście w nową erę.