Odejście Bory "YellOwStaR" Kima z zespołu Fnatic było ogromnym zaskoczeniem dla wszystkich. YellOwStaR był wieloletnim kapitanem europejskiej organizacji, po odejściu Soaza, xPeke i Cyanide'a budował ją od nowa i poprowadził do sukcesów na Mistrzostwach Świata LoL 2015. Można powiedzieć, że w Europie osiągnął wszystko zdobywając kilka tytułów mistrzowskich LCS EU, jak również indywidualne wyróżnienia dla najbardziej wartościowego gracza.

Wczoraj natomiast za pośrednictwem Twittera, YellOwStaR ogłosił, że w przyszłym sezonie będzie reprezentował barwy północnoamerykańskiego Team SoloMid. Plotki od dłuższego czasu wskazywało na to, że Francuz może dołączyć do zespołu, którego właścicielem jest Reginald, jednak większość osób traktowała je z przymrużeniem oka. Jak widać, po raz kolejny sprawdziło się przysłowie, że w każdej plotce tkwi ziarno prawdy. YellOwStaR w zespole TSM-u zastąpi Lustboy'a, który wrócił do swojego kraju, a ostatnio dołączył do sztabu szkoleniowego LZ IM.

Jest to bez wątpienia jeden z najgorętszych transferów na zachodniej scenie League of Legends, który będzie jeszcze długo komentowany. Wynika to z faktu, że dołączenie tak silnego zawodnika pod względem shot callowania powinno rozwiązać sporo problemów, z którymi TSM borykał się w poprzednim sezonie.