W meczu o trzecie miejsce podczas Vainglory Autumn European Finals spotkały się zespoły Black Hawk i SK Gaming. Spotkanie to było rewanżem z finału drabinki wygranych grupy B. Wtedy lepsze okazało się SK Gaming wygrywając dwa do zera, więc gracze Black Hawk na pewno będą chcieli udowodnić, że potrafią z SK wygrać.

Pierwszą mapę lepiej rozpoczęli gracze Black Hawk, którzy szybko zgarnęli pierwsze zabójstwo. Niemniej jednak chwilę później SK także odpowiedziało killem. W piątej minucie doszło do potyczki, w z której obronną ręką wyszli gracze SK zgarniając trzy zabójstwa. Odstępy między nimi były na tyle duże, że nie dało im to buffa za ace na rywalach. To czego nie udało się zrobić w piątej, gracze SK osiągnęli w siódmej, kiedy po ace'ie na Black Hawk przeszli do mocnego pushu, a także osiągnęli przewagę dziesięciu tysięcy sztuk złota. Niestety mądra obrona ze strony BH nie pozwoliła tej przewagi wykorzystać. Co więcej gracze SK poczuli się bardzo pewnie po zdobyciu Krakena i zaczęli popełniać błędy. Niestety także early teamp comp SK nie pozwalał już na tak wiele w późnej fazie gry. Wszystko to wykorzystało Black Hawk, któe raz po raz wyłapywało graczy SK. W decydującym team fighcie gracze BH zace'owali graczy niemieckiej organizacji i korzystając z ace buffa skończyli grę.

Druga mapa zaczęła się wyśmienicie dla zawodników SK Gaming. First blood wpadł na ich kontu już po niespełna pięćdziesięciu sekundach rozgrywki. Black Hawk odpowiedziało wyrównującym zabójstwem dwie minuty później. Dalsza część rozgrywki toczyła się na zasadzie wymian cios za cios. Taka rozgrywka nie była na rękę graczom BH, którzy po indywidualnych błędach ze swojej strony pozwolili SK na wysunięcie się na prowadzenie w zabójstwach i złocie. Po raz kolejny dla SK strzałem w dziesiątkę okazał się pick Petala. Heal jaki oferuje ta postać pozwolił na podejmowanie starć, z których zwycięsko wychodzili gracze SK Gaming. Tempo gry nieco spadło do piętnastej minuty, wtedy to gracze SK zdecydowali się na zrobienie Krakena. Tym razem przy jego pomocy udało im się podejść pod Nexus Black Hawk i go zniszczyć, to ustaliło wynik spotkania na jeden do jednego.

Po raz drugi dzisiejszego dnia mieliśmy okazję oglądać trzecią mapę, która rozgrywana jest na zasadzie blind picku. Decydujący o trzecim miejscu pojedynek był od początku bardzo chaotyczny. Drużyny raz za razem wymieniały się zabójstwami, niszczyły wieże rywali, jednak żadna z nich nie mogła uzyskać przewagi, która pozwalała spokojnie myśleć o skończeniu gry. Decydująca okazała się walka w szesnastej minucie, kiedy to Black Hawk zgarnęło Krakena, który pojawił się na mapie niecałą minutę wcześniej. Z jego pomocą dotarli do wież, które chroniły Nexus. W starciu z siłą postaci oraz Krakenem pod swoją kontrolą, SK nie było w stanie się już dłużej bronić i musiało uznać wyższość kolegów z Rosji.

W ten sposób ekipa Black Hawk po bardzo emocjonującym pojedynku best of three sięgnęła po trzecie miejsce w Vainglory Autumn European Finals. Rewanż za porażkę w fazie grupowej stał się faktem. Niemiecko-skandynawski mix z SK Gaming musiał się zadowolić tylko czwartym miejscem w całych zawodach.