Jeden z członków drużyny Overwatch reprezentującej Cloud9, Lane "Surefour" Roberts spotkał się z poważną falą krytyki i oskarżeń ze strony społeczności. Afera wybuchła, gdy jeden z użytkowników forum Reddit udostępnił nagrany ponad tydzień temu materiał video mający stanowić dowód oszustw Kanadyjczyka. Nagrania z kanału Overwatch Police, choć wcześniej nie docierały do szerokiego grona odbiorców, stały się teraz centrum zainteresowania sceny. Na krótkich filmikach i GIFach prezentowano także rzekome dowody przeciwko innemu zawodnikowi, grającemu obecnie dla Team EnVyUs Timo "Taimou" Kettunenowi.

Choć sprawa dotyczy nagrań sprzed tygodnia, albo nawet sprzed miesiąca, dopiero teraz społeczność Overwatch podjęła większą dyskusję na ten temat. Zebrane materiały bezpośrednio atakują dwóch zawodników uznawanych za jednych z najlepszych fraggerów na scenie. Obaj specjalizują się w postaciach ofensywnych, których mechanika walki polega na hitscanach, takich jak McCree, Widowmaker czy Tracer. Surefour od samego początku Bety Overwatch reprezentował tę samą drużynę, obecny Cloud9, ale wcześniej rywalizował m.in. w Titanfall. Jak twierdzą niektórzy użytkownicy Reddit, już wtedy posądzany był o oszustwa. Taimou natomiast był jednym z zawodników zespołu IDDQD uznawanego za najlepszy w Europie. Gdy IDDQD zostało zakontraktowane przez EnVyUs (po tym, jak organizacja wyrzuciła swoją poprzednią drużynę), Fin powownie trafił do zespołu, choć miesiąc wcześniej, w niejasnych okolicznościach, został z niego wyrzucony. Taimou ostatecznie wrócił do roli shotcallera w IDDQD/Team EnVyUs.

Zgromadzony materiał oraz dyskusja na forum Reddit nie mogą jednak być traktowane jako definitywny dowód na oszustwa obu zawodników. Overwatch nie posiada jeszcze struktur zdolnych do oceny takiej sytuacji i wydania werdyktu. Decyzja obecnie może należeć wyłącznie do Blizzarda, który jednak do tej pory nie zabierał głosu w sprawie oszustw, głównie z powodu chęci skupienia się na doszlifowaniu samej gry.