Tuż po zwycięstwie na DreamHack Valencia i przed wyjazdem do Szanghaju na nadchodzący przystanek Intel Extreme Masters, Artur "Nerchio" Bloch udzielił wywiadu redakcji ESL Gaming. Najbardziej utytułowany polski Zerg w doskonałym stylu zdominował mistrzostwa w Hiszpanii zdobywając tym samym 16 000 dolarów i praktycznie zapewniając sobie udział w wielkich mistrzostwach StarCraft 2 w 2016 roku. Nerchio przyznał w rozmowie, że bardzo się cieszy z sukcesu, ale nie zamierza spoczywać na laurach i mimo dodatkowej presji zamierza osiągnąć zadowalający rezultat w Chinach.
Moim celem w StarCraft 2 zawsze było utrzymywanie stabilnych wyników. – stwierdza Nerchio. – Uważam, że lepiej być stale na szczycie, co oznacza regularne plasowanie się w najlepszej ósemce, w przeciwieństwie do jednorazowego zwycięstwa i bycia zapamiętanym jako mistrz jednego turnieju. – Artur Bloch zdobył w swojej karierze trzy tytułu mistrzowskie, dwa w 2012 i jeden w 2016 roku. Ma na swoim koncie także trzy srebrne medale i trzy półfinały dużych, międzynarodowych mistrzostw, a także niezliczoną ilość zwycięstw na mniejszych turniejach, zarówno offline, jak i online.
Jak stwierdził reprezentant EURONICS Gaming, w czasach Heart of the Swarm nie miał już tyle motywacji do treningów, jednak po premierze Legacy of the Void odzyskał chęć do dalszej gry. Teraz, poświęcając więcej czasu na doskonalenie umiejętności, wedle wielu uchodzi za najlepszego Zerga poza Koreą. W przyszłym tygodniu Nerchio będzie mógł potwierdzić swoją pozycję na IEM Shanghai. Czy zwycięstwo w Walencji da mu dodatkową motywację, by osiągnąć kolejny sukces? – To dodaje nieco presji, gdyż słaby występ tuż po wygraniu turnieju byłoby bardzo rozczarowujące. Po zwycięstwie czuję także większy głód na kolejne tytułu mistrzowskie, więc z pewnością ciężko będzie go zaspokoić – przekonuje. – Wierzę jednak, że mogę znów wygrać. Muszę przełamać klątwę złych wyników w Azji, gdyż byłem tam trzy razy i dotarłem najwyżej do ćwierćfinałów.
Nerchio wypowiedział się także o nadchodzącym WCS Global Playoffs. Artur Bloch zajmuje obecnie drugie miejsce w rankingu generalnym World Championship Series z niewielką stratą do Polta i dorobkiem punktowym, który powinien mu starczyć na awans. – Oczywiście spróbuję wygrać BlizzCon, ale lepiej sobie radzę ze świadomością, że jestem underdogiem, więc nie chcę się nakręcać. Mam nadzieję, że mój wynik na Global Playoffs będzie pozytywnym zaskoczeniem.
Pełną wersję wywiadu w języku angielskim można przeczytać na stronie ESL Gaming.