Team Kinguin miażdżąc wczoraj Mortal Kombat udowodnił, że bootcamp przynosi efekty. Polska formacja podczas obozu pod Warszawą chciała walczyć przede wszystkim o miejsce w drugim sezonie ELEAGUE. Polacy dostali się do zamkniętych kwalifikacji, a organizatorzy właśnie opublikowali ich drabinkę. Jeśli wszystko przebiegnie tak, jak można się tego spodziewać, to SZPERO i spółka nie będą mieli łatwo. Na ich drodze w potyczce decydującej o awansie może bowiem stanąć G2 Esports.

Pierwszym rywalem Team Kinguin będzie tRICKED eSports. Duńska formacja zdecydowanie nie należy do europejskiej czołówki. Zdarzają się wzloty i tRICKED może zagrozić Polakom. Na korzyść podopiecznych Loorda działa jednak fakt, że grają z jednego miejsca, co ułatwia komunikację. Pojedynek Kinguin z tRICKED ma zostać rozegrany dziś o 16:00. Do kolejnej rundy dostanie się zespół, który wygra dwie z (maksymalnie) trzech map.

Jeśli Team Kinguin wygra, to w drugiej rundzie przyjdzie mu się zmierzyć z G2 Esports lub walkover. Mało prawdopodobnym jest, że w meczu tym po zwycięstwo sięgnie mało znana duńska formacja. Faworytem spotkania jest oczywiście ekipa ScreaMa, więc można założyć, że to z nią zmierzy się Kinguin lub tRICKED.

eleague_closedqual

W teorii wszystkie spotkania pierwszej rundy zamkniętych kwalifikacji do drugiego sezonu ELEAGUE mają zostać rozegrane dzisiaj. Można się jednak spodziewać, że tak się nie stanie, gdyż część zespołów będzie uczestniczyła w odbywających się w Kijowie SL i-League StarSeries Season 2.