Wczoraj hakerzy wkradli się na konto trenera drużyny League of Legends grającej dla Cloud9 i opublikowali tam wiele prywatnych informacji, które dotyczyły między innymi sparingów z innymi profesjonalnymi drużynami. Ujawnione zostały także dane do logowania do kont League of Legends graczy C9 na koreańskim serwerze.
Wydaje się jednak, że kryzys został już zażegnany. Wpisy zostały usunięte z Twittera, lecz nie oznacza to, że wykradzionych informacji nie można znaleźć w innych miejscach. Serwis ESPN.com dowiedział się, że amerykańska organizacja skontaktowała się już z Twitterem, Riot Games i TSM-em. Prywatne informacje dotyczące organizacji Reginalda także zostały opublikowane przez hakerów.
Cloud9 od niespełna dwóch tygodni przebywa w Korei Południowej na bootcampie. Zespół przygotowuje się do nadchodzących Mistrzostw Świata, które rozpoczną się 29 września.