Szósty dzień Worlds 2016 za nami. Fani H2K, którzy wytrwali dzisiaj w nocy i oglądali wszystkie spotkania rozstrzygające grupę C, nie mogą żałować. H2K wygrało wszystkie pojedynki, które były zaplanowane i jeden niezaplanowany mecz. Tym samym zapewniło sobie awans do ćwierćfinałów Mistrzostw Świata z pierwszej pozycji w swojej grupie.

W pierwszym, najważniejszym meczu dla ekipy dwóch Polaków, H2K pokonało ahq e-Sports Club. W przeciwieństwie do starcia z pierwszego tygodnia, tym razem Odoamne i spółka nie zaprzepaścili przewagi wypracowanej we wczesnej fazie gry. Na pochwałę zasługuje Ryu, który swoim Ryzem raz za razem pozbawiał życia rywali.

W drugim starciu H2K podjęło EDward Gaming. Chociaż w pierwszym spotkaniu dnia mistrzowie Chin pokonali bardzo przekonywująco INTZ e-Sports i każdy stawiał właśnie na ich zwycięstwo, to raz jeszcze fenomenalna gra w early dała sporą przewagę europejskiemu składowi, której nie stracili do samego końca.

Przed H2K stała jeszcze jedna przeszkoda - INTZ e-Sports. Mając w pamięci porażkę Alliance dwa lata temu w podobnych okolicznościach, formacja z Europy miała dodatkowy powód, aby udowodnić siłę starego kontynentu. Tym razem bez większych przeszkód zdobyli Nexus rywali jeszcze przed trzydziestą minutą gry.

W tym momencie awans H2K do ćwierćfinału był pewny. Pozostało jeszcze pytanie - z jakiego miejsca? Walka o pierwszą lokatę rozegrała się z EDward Gaming. Po blisko trzech kwadransach batalii w ręce H2K powędrowało czwarte zwycięstwo i pierwsze miejsce w grupie C.

Wyniki szóstego dnia Worlds 2016:

  • EDwardGaming 1:0 INTZ e-Sports
  • ahq e-Sports Club 0:1 H2k-Gaming
  • H2k-Gaming 1:0 EDward Gaming
  •  INTZ e-Sports 0:1 ahq e-Sports Club
  • INTZ e-Sports 0:1 H2k-Gaming
  • ahq e-Sports Club 0:1 EDward Gaming
  • Tie-breaker - H2k-Gaming 1:0 EDward Gaming

Śledź autora tekstu na Twitterze - JaroThe3rd