Europejskie kwalifikacje do WESG 2016 idą po myśli Polaków. Artur "Nerchio" Bloch i Mikołaj "Elazer" Ogonowski awansowali do półfinałów zawodów w Kijowie. Choć dokonali już najważniejszego, czyli awansu na światowe finały w Chinach, to wciąż mogą rywalizować o większe nagrody pieniężne. W niedzielę około godziny 16:00 Nerchio zmierzy się z wyjątkowo dobrze grającym Beastyqt, zaś Elazer zagra z Namsharem, który na ostatnią chwilę znalazł się na liście uczestników turnieju.
Polscy Zergowie znaleźli się w ćwierćfinałach bezpośrednio po fazie grupowej, gdyż obaj zajęli pierwsze miejsca w swoich koszykach. Wszystkie osiem dzisiejszych spotkań było jednostronnych, zwłaszcza tych z udziałem Polaków. Nerchio zupełnie zdominować Harstema, co było do przewidzenia, ale również Elazerowi udało się zdeklasować ShoWTimE'a, którego dotąd uznawano za jednego z głównych faworytów do zwycięstwa.
Przeciwnikami Polaków będą zawodnicy, którzy także zajęli wcześniej pierwsze lokaty w swoich grupach. Beastyqt przez całą pięcioletnią karierę wziął udział w zaledwie paru międzynarodowych turniejach offline ale wydaje się, że dziś, po dołączeniu do mYinsanity, prezentuje życiową formę. Niespodziewanie dobrze pokazał się także Namshar. Szwed grający dla Dead Pixels zastąpił w Kijowie NaNiwę, który zrezygnował z udziału mimo zwycięstwa w krajowych eliminacjach.
Pierwszy półfinał, Nerchio kontra Beastyqt, zaplanowano na godzinę 16:00. Elazer z Namsharem zagrają półtorej godziny później.