O godzinie 20:30 czasu polskiego rozpocznie się faza finałowa mistrzostw świata w StarCraft 2. Na liście ćwierćfinalistów znalazł się jeden Polak, Mikołaj "Elazer" Ogonowski, który w meczu o awans musiał zmierzyć się w bratobójczym pojedynku z Nerchio. Reprezentant True eSport zagra wieczorem z ShoWTimE, z którym utrzymuje do tej pory ujemny bilans spotkań. Niemiec wygrał 12 z 21 wspólnych meczów, choć ostatnim razem Elazer wygrał 3:0. Zwycięzca tego spotkania otrzyma nagrodę gwarantowaną w wysokości 30 000 dolarów, a także szansę na walkę o tytuł mistrzowski.
W pozostałych trzech ćwierćfinałach zmierzą się Dark i Neeblet, TY i ByuN oraz Zest i Stats. Pojedynek między Koreańczykiem a Amerykaninem zadecyduje o tym, czy po raz pierwszy w finale WCS Global Finals zagra Foreigner. Jeśli Neeblet pokona jedynkę koreańskiego rankingu, to półfinale będzie musiał się zmierzyć z Elazerem lub ShoWTimE. Amerykaninowi nie daje się jednak zbyt wielkich szans na zwycięstwo, nawet w obliczu nieco słabszej formy Darka. Pojedynek między ByuNem a TY wielu widzów traktuje jako przedwczesny finał. Obaj Terranie uznawani byli za głównych faworytów do zwycięstwa, choć pierwszy z nich sensacyjnie przegrał w fazie grupowej z ShoWTimE, a drugi był bardzo blisko porażki z Nerchio. W ostatnim ćwierćfinale zobaczymy zaś starcie dwóch Protossów z KT Rolster.
Po zakończeniu czterech ćwierćfinałów, główną scenę StarCrafta przejmie TotalBiscuit, organizator SHOUTcraft Kings. Dotąd poznaliśmy tylko jednego z ośmiu uczestników tego turnieju. Jest nim broniący tytułu sprzed miesiąca uThermal. Pozostałych zawodników poznamy dopiero w trakcie transmisji, przed rozpoczęciem poszczególnych spotkań.
Rozgrywki WCS Global Finals można śledzić na kanale ESL.TV SC2.