Paweł "Woolite" Pruski rozegrał w poniedziałek pierwsze spotkanie w barwach Baskonia eSports. Jego rywalami byli zawodnicy Asus Rog Army. Drużyny podzieliły się punktami, choć to ekipa Polaka była znacznie bliżej osiągnięcia dwóch zwycięstw.
Pierwszych minut serii nasz rodak nie będzie dobrze wspominał. Dwa razy pozwolił się zabić pod wieżą - za pierwszym razem po ganku ze strony wrogiego junglera i midlanera, po raz drugi będąc osamotniony na dolnej alei. Z czasem Polak zaczął odrabiać deficyt. Mimo straty w złocie świetny shockwave od Diamonda w jamie Barona zapewnił kompanom Woolite'a powrót do gry. Od zwycięstwa Baskonię dzieliło naprawdę niewiele, jednak bardzo udaną zagrywką popisał się Lvsyan, co ostatecznie przyniosło zwycięstwo Asus Rog Army.
Drugi mecz poszedł Woolite'owi znacznie lepiej. Tym razem to on miał przewagę nad wrogim marksmanem. Mimo to najjaśniej w ekipie Baskonii błyszczał - nomen omen - Diamond. Jego Syndra w dwudziestej minucie miała sześć zabójstw na koncie i ani jednej śmierci. Również Polak pokazał wrogiemu marksmanowi swoje umiejętności - w jego rękach Twitch samodzielnie był w stanie pokonać Sivir w walce 1v1 bez większych przeszkód. Jednostronne spotkanie zakończyło się jeszcze przed upływem trzydziestej minuty.
Kolejny sprawdzian Woolite'a czeka dzisiaj. Rywalem ThunderX3 Baskonii będą gracze G2.Vodafone, którzy obecnie są na ósmej pozycji w tabeli División de Honor.
Swoje mecze w División de Honor rozegrali także inni Polacy. KIYF Logitech z Bogusławem "Abarią" Dobryniewskim w składzie podzieliło się punktami z drugą drużyną G2. PAM eSports z Ireneuszem "Illusionistem" Opalińskim uległo Giants.OTB 2:0. Z kolei ekipa Jakuba "Cinkrofa" Rokickiego oraz Marcina "Bucu" Świecha - The Penguins Mafia pewnie pokonała eMonkeyz.