Po emocjonującym, pełnym zwrotów akcji, pojedynku Gambit Esports pokonało GODSENT i zostało drugim finalistą DreamHack ZOWIE Open Winter 2016. Drużyna ze wschodu Europy nieoczekiwanie wydarła swoim przeciwnikom zwycięstwo w ostatnich rundach decydującej mapy.
- GODSENT 1:2 Gambit Esports – Cobblestone 5:16, Train 16:8, Overpass 13:16
Początek Cobblestone'a definitywnie należał do Gambit - występująca po stronie atakującej formacja z wielką łatwością zdobyła pierwsze trzy rundy. Wystarczy jednak pierwszy full GODSENT, by rezultat bardzo szybko stał się remisowy. Był to jednak ostatni na tej mapie moment, gdy Szwedzi byli jeszcze w stanie postawić się swoim rywalom. Kolejne minuty bezspornie należały już do ekipy Rustema "mou" Telepova. Do przerwy Gambit prowadziło 10:5, a po zmianie stron nie oddało Skandynawom nawet rundy, pewnie wygrywając 16:5.
Porażka musiała bardzo dotknąć zespół GODSENT, bo na Trainie od pierwszych rund prezentował się on o wiele lepiej. Wystarczy wspomnieć, że w pewnym momencie ekipa dowodzona przez Markusa "pronaxa" Wallstena prowadziła już 11:1. Tuż przed zmianą stron wynik zmienił się tylko nieznacznie, ale tuż po niej Gambit dało jeszcze swoim kibicom nadzieje na rozstrzygnięcie tego pojedynku w dwóch mapach. Przewaga Szwedów malała, ale ci nie stracili zimnej krwi i, mimo przejściowych problemów, doprowadzili do szczęśliwego dla siebie zakończenia, tj. wyniku 16:8.
Szwedzka piątka nie miała zamiaru odpuścić, co wyraźnie pokazały początkowe minuty decydującej mapy. Co prawda, Gambit próbowało jeszcze utrzymać kontakt ze swoimi rywalami, ale nie wychodziło to najlepiej. W pewnym momencie GODSENT prowadziło już 13:5 i od wygranej skandynawską formację dzieliły już tylko trzy oczka. Wtedy jednak zespół prowadzony przez Danylo "Zeusa" Teslenkę sięgnął po rezerwy sił i nieoczekiwanie zaczął być stroną przeważającą. Trudno opisać to co się stało - w końcowych rundach Szwedzi praktycznie nie istnieli, przegrywając teoretycznie wygrany mecz 13:16.
W wielkim finale Gambit Esports zmierzy się z australijskim Renegades. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:15.