Brytyjska organizacja Misfits wykupiła miejsce Inspire Esports (które w minionym splicie zostało wypożyczone Epsilon) i w przyszłym sezonie League of Legends zagra nie tylko w LCS EU, ale jej drugi skład walczyć będzie również w Challenger Series. Drużyna zwać się będzie Misfits Academy, jednak obecnie zarząd nie zdradził, kto będzie grał w rezerwowym składzie.

Właściciel Misfits, Ben Spoont jest bardzo podekscytowany założeniem drugiej formacji. - Częścią budowy Misfits jako czołowej klasy organizacji jest rozszerzenie naszej infrastruktury w League of Legends. Naszym głównym celem pozostaje przygotowanie talentów do występów na najwyższym poziomie. Wierzymy, że posiadanie drużyny w CS przedłuży żywotność naszej organizacji, jednocześnie pozwalając naszemu drugiemu składowi rozwijać się jako drużyna oraz każdemu graczowi z osobna. To również daje nam możliwość posiadania kilku rezerwowych dla naszego pierwszego składu w wyjątkowych okolicznościach - stwierdził.

- Scena pretendentów jest mocno niedoceniana jako narzędzie pozwalające się rozwijać młodym graczom oraz szlifować ich profesjonalne kariery; jako organizacja, która wywalczyła sobie drogę od samych korzeni, utworzenie drugiego składu w Challenger Series wydaje się być rzeczą naturalną - dodał.

Obecnie w Challenger Series EU 2017 swój udział potwierdziły trzy organizacje - FC Schalke 04, PSG eSports (które wykupiło miejsce Huma) oraz Misfits Academy. Czwartym zespołem, który póki co nie potwierdził ani nie zaprzeczył gry w przyszłym sezonie CS EU jest francuskie Millenium. Dwaj pozostali uczestnicy zostaną wyłonieni przez Challenger Series Qualifier, w którym wezmą udział Team Forge oraz Nerv - dwie najsłabsze ekipy ostatniej osłony Challenger Series EU.