Aleš "Freeze" Kněžínek z pewnością nie może zaliczyć sezonu 2016 do najbardziej udanych w swojej karierze. Jeden z najbardziej utalentowanych AD Carry w Europie wpierw wyruszył na podbój Ameryki, gdzie w barwach Renegades wystąpił w piętnastu grach i z drużyną walczył o utrzymanie w rozgrywkach NA LCS. Latem zdecydował się wrócić i dołączyć do H2K, jednak kontuzje dosyć szybko wykluczyły go z gry w europejskiej formacji. Co prawda pojechał z H2K na Mistrzostwa Świata 2016, jednak pełnił w zespole zaledwie rolę rezerwowego dla dużo lepiej dysponowanego FORG1VENa.
Przed rozpoczęciem sezonu 2017 Freeze powraca do USA, aby w końcu spełnić swój amerykański sen. Aleš zdecydował się podpisać kontrakt z Tempo Storm, które wiosną 2017 będzie walczyć w Challenger Series North America o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Fakt ten potwierdził Robert Del Papa, chief of business development w organizacji, której właścicielem jest znany gracza Hearthstone'a - Andrey "Reynad" Yanyuk. Dodatkowo Robert powiedział, że Freeze prezentuje się świetnie i już nie może się doczekać dalszej współpracy z czeskim zawodnikiem.
Do drużyny Tempo Storm dołączył także inny europejski gracz - midlaner Jørgen "Hatrixx" Elgåen, którego ostatnio mogliśmy oglądać w barwach Schalke, jednak sporą część swojej kariery spędził w tureckim HWA Gaming.