Trudno w to uwierzyć, ale takie są fakty. Polska drużyna Out Of Mind pożegnała się z otwartymi kwalifikacjami do Challenger Series, bo jeden z graczy zaspał na mecz. Na mecz, który miał wystartować o 19:00...
Out Of Mind zostało stworzone z myślą o walce o awans do europejskiej edycji Challenger Series. Według niektórych, drużyna której pomysłodawcą był Patryk "p4key" Jończyk miała szansę dostać się przynajmniej do zamkniętego etapu, ale tę szansę zaprzepaścił jeden z zawodników. A powód jest absurdalny.
Damian "Wysek" Adamczyk zaspał na dzisiejsze spotkanie swojej drużyny, które miało rozpocząć się o 19:00. Spotkanie, które mogło przybliżyć jego i jego kolegów do profesjonalnego lub przynajmniej pół-profesjonalnego grania w League of Legends.
Tym samym liczba polskich drużyn biorących udział w kwalifikacjach do CS nieco się uszczupliła. Awans uzyskali natomiast dzisiejsi rywale Out Of Mind - ASUS Next Gaming. Teraz mogą podziękować Polakom. Albo chociaż się pośmiać.
Oto, co do powiedzenia miał sam Wysek: