To już pewne - Team EnVyUs nie obroni wywalczonego pod koniec ubiegłego roku tytułu mistrzowskiego OGN Overwatch APEX. Europejski zespół był ostatnim nie-koreańskim bastionem w stawce, ale stracił już wszelkie szanse na awans do play-offów.
Ekipa Dennisa "INTERNETHULKa" Hawelka miała swoje problemy już w pierwszej fazie grupowej, gdy w decydującym o pierwszym miejscu spotkaniu poległa z Meta Athena. Porażka ta była tym boleśniejsza, że EnVy nie było w stanie ugrać żadnej z map i przegrało aż 0:3.
Jak się potem okazało, była to tylko zapowiedź tego, co wydarzyło się już w drugiej fazie grupowej. Zaczęło się od wysokiej porażki z Lunatic-Hai, przez którą margines błędu się wyczerpał. Obrońcy tytułu mieli powalczyć o dalszy byt w starciu z Team KongDoo Uncia. Mecz był zacięty, wręcz dramatyczny, bo żadna z formacji nie zamierzała odpuścić. Przy wyniku 2:2 potrzebna była piąta mapa, King's Row, która miała przesądzić o losach dalszej rywalizacji. Tam KD Uncia okazało się bezkonkurencyjne, doprowadzając ładunek do samego końca, a jednocześnie pozwalając EnVyUs osiągnąć tylko pierwszy punkt kontrolny.
Końcowy układ tabeli grupy A prezentuje się następująco:
Grupa A | |||||||
# | Drużyna | M | W | P | Bilans | +/- | |
1. | RunAway | 2 | 2 | 0 | 6-3 | +3 | |
2. | Lunatic-Hai | 3 | 2 | 1 | 8-3 | +5 | |
3. | Team Kongdoo Uncia | 3 | 1 | 2 | 4-8 | -4 | |
4. | Team EnVyUs | 2 | 0 | 2 | 2-6 | -4 |
Awans do półfinałów drugiego sezonu OGN Overwatch APEX uzyskały tym samym RunAway oraz Lunatic-Hai. Dwójkę kolejnych półfinalistów poznamy 21 marca, gdy zakończą się rozgrywki w grupie B. Przypomnijmy, że wielki finał imprezy zaplanowano na 8 kwietnia, zaś jego zwycięzca zgarnie ok. 85 tysięcy dolarów.