Komitet Operacyjny LCK postanowił, że SK Telecom T1 zostanie ukarane w związku z komentarzami, które wygłosił zawodnik tej formacji - Bae "Bang" Jun-sik. Kara nie ma większego wpływu na obecną sytuację zespołu w lidze.

Kilkanaście dni temu jeden z najbardziej rozpoznawalnych graczy na świecie wdał się w małą dyskusję podczas swojego streama. Rozpoczęło się od komentarza napisanego przez jednego z widzów, który poinformował o wysokości dotacji wysłanej na konto innego gracza SKT, Fakera, a także dopisał, aby AD Carry tej formacji pracował ciężej na streamach. Bang odpowiedział mu, że jego zarobki byłyby wyższe niż stu takich widzów razem wzięte. Wielu fanom nie spodobał się ten komentarz, niektórych wręcz zszokował. Sprawą postanowił zająć się Komitet Operacyjny LCK pomimo tego, że Bang przeprosił za pomocą swojego konta na Twitterze oraz po meczu w lidze przeciwko Ever8 Winners.

Zgodnie z klauzulą 9.2 ze zbioru zasad ligi dotyczącą nieprofesjonalnego zachowania, postanowiono ukarać SK Telecom T1 zwróceniem uwagi. Nie ma ona większego skutku, lecz po otrzymaniu kolejnej, zespół straci punkt. W ogólnym rozrachunku nie wpłynęłoby to na obecność zespołu w play-offach, gdyż do końca fazy zasadniczej pozostał im do rozegrania jeden mecz.