W poniedziałek dość niespodziewanie odsunięty od składu GODSENT został założyciel drużyny oraz jej dotychczasowy prowadzący, Markus "pronax" Wallsten. Z braku czasu na znalezienie zastępstwa szwedzka formacja zdecydowała się tymczasowo korzystać z usług znanego z Ninjas in Pyjamas Jacoba "pytha" Mourujärviego, ale, jak donosi Jarek "DeKay" Lewis, taki stan rzeczy nie potrwa zbyt długo.
Zdaniem znanego dziennikarza skandynawska ekipa ma na oku już nowego lidera, którym miałby zostać Fredrik "freddieb" Buö. Co więcej, włodarze ze Szwecji podobno ustalili już z graczem Epsilon eSports wszystkie warunki transferu, zaś na przeszkodzie do jego finalizacji stoi Gfinity Elite Series. Ekipa Buö zapewniła sobie awans na lanowe finały tych rozgrywek i dopóki nie zakończy w nich udziału, o żadnych przenosinach nie ma mowy.
W wypadku, gdyby GODSENT ostatecznie pozyskało freddieba, byłby to kolejny w krótkim odstępie czasu cios dla Epsilon. Belgijska organizacja dopiero niedawno skompletowała nowy skład po tym, jak wcześniej kilku jej graczy postanowiło kontynuować swojej kariery we Fnatic oraz NiP-ie. Teraz strata byłaby tym gorsze, że z zespołu odszedłby dotychczasowy IGL, zaś znalezienie kogoś, kto zapełniłby powstałą w ten sposób lukę wcale nie byłoby prostym zadaniem.
Jeśli powyższe doniesienia się potwierdzą, skład GODSENT prezentowałby się następująco:
- Andreas “znajder” Lindberg
- Simon “twist” Eliasson
- Joakim “disco doplan” Gidetun
- Dennis “dennis” Edman
- Fredrik "freddieb" Buö
- Graham „messioso” Pitt – trener