Team Kinguin nie traci kontaktu z przewodzącym tabeli 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski AGO Gaming. Skład dowodzony przez Grzegorza "SZPERO" Dziamałka na rozpoczęcie przedostatniego dnia ligowych zmagań dwukrotnie ograł niżej notowane gamENERGY.
- gamENERGY 10:16 Team Kinguin – Mirage
Po dosyć wyrównanym początku szalę na swoją stronę z każdą upływającą minutą zaczęli przechylać gracze... Nie, nie Teamu Kinguin. Co zaskakujące, to o wiele niżej notowane gamENERGY długimi fragmentami gry było stroną przeważającą i w pewnym momencie prowadziło już dosyć znacznie. Niemniej na nieszczęście Piotra "PeTeRa" Wielgórskiego i jego kolegów Kinguini wreszcie przebudzili się z letargu i jeszcze przed przerwą zminimalizowali straty do zaledwie jednego punktu. Po zmianie stron spotkanie zaczęło wreszcie wyglądać tak, jak wszyscy się tego spodziewali. Podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego boleśnie obnażyli wszystkie niedociągnięcia rywali i z szybkością karabinu maszynowego zaczęli powiększać swój dorobek, aż wreszcie wpisali na swoje konto 16. rundę. Wartym odnotowania jest fakt, iż w drugiej połowie gamENERGY było w stanie ugrać zaledwie dwa oczka.
- Team Kinguin 16:6 gamENERGY – Train
W drugim meczu Kinguini nie pozwolili już sobie na chociażby moment zawahania. Od pierwszych minut Train toczył się pod dyktando obrońców tytułu, którzy mimo gry po stronie atakującej kończyli pierwszą połowę z wysokim prowadzeniem 10:5. Po zmianie stron gamENERGY nie powiększyło już specjalnie swojego konta i zakończyło ten pojedynek z wysoką porażką 6:16. Z kolei Team Kinguin dzięki drugiemu dziś triumfowi zrównał się punktami z wiceliderem ESL MP, PRIDE.
Już za kilkanaście minut rozpocznie się kolejny mecz rozgrywek, w którym PACT podejmie PRIDE, a który będzie można obejrzeć za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji odnośnie 15. sezonu ESL Mistrzostw Polski w CS:GO zapraszamy do naszej relacji tekstowej.