Jedna z najbardziej popularnych organizacji esportowych na świecie po raz drugi zdecydowała się wycofać z inwestowania w sekcję League of Legends. Mowa tutaj oczywiście o Virtus.pro, które dziś opublikowało oświadczenie o zamknięciu dywizji LoL-a z uwagi na zbyt niski przychód.
Virtus.pro postanowiło wrócić do produkcji Riot Games po prawie półtorarocznej przerwie, w listopadzie ubiegłego roku. Wtedy też rosyjska organizacja wykupiła miejsce w LCL od Vaevictis Syndicate i utworzyła zupełnie nową ekipę, składającą się głównie z młodych i obiecujących zawodników.
W pierwszym wspólnie rozegranym splicie podopieczni Virtus.pro bez wątpienia dali swoim przełożonym spore powody do radości, bowiem po zajęciu 3-4. miejsca w regularnej fazie ligowej udało im się triumfować w play-offach. Wbrew wszelkim oczekiwaniom nowo utworzona formacja zwyciężyła niespodziankę Worlds 2016, czyli M19, a następnie w wielkim finale pokonała Vaevictis eSports.
Niestety później drużyna pokazywała się już tylko z coraz gorszej strony. Poczynając od słabych występów na międzynarodowych turniejach takich jak Mid-Season Invitational, czy też Rift Rivals, a kończąc na porażce w półfinale play-offów z M19 i braku kwalifikacji na tegoroczne odbywające się w Chinach Mistrzostwa Świata.
Były skład Virtus.pro w League of Legends:
- Top: Rafael "Doxy" Adl Zarabi
- Jungle: Ilya "Kreox" Grom
- Mid: Ivan "Paranoia" Tipuhov
- ADC: Kristoffer "P1noy" Pedersen
- Supp: Aleksandr "SaNTaS" Lifashin
Więcej szczegółów na temat zamknięcia dywizji League of Legends przez Virtus.pro możecie przeczytać w oficjalnym oświadczeniu organizacji w języku angielskim.