Powiedzieć, że ostatnio Immortals nie wiedzie się najlepiej, to tak, jak nic nie powiedzieć. Zespół, który kilka tygodni temu sięgnął po wicemistrzostwo Majora, pękł jak bańka mydlana z powodu wewnętrznych konfliktów. W ich wyniku w składzie pozostało tylko dwóch dotychczasowych zawodników.
To znacznie skomplikowało sytuację brazylijskiej formacji także w ESL Pro League. Wszystko z uwagi na fakt, że regulamin ESL Pro League pozwalał na dokonanie w trakcie sezonu zaledwie dwóch transferów. Wreszcie zainterweniowała WESA, która z uwagi na całe zamieszanie zdecydowała się rozszerzyć drużynom zakres możliwości. Od teraz organizacje w wyjątkowych, awaryjnych przypadkach będą mogły rejestrować także trzeciego nowego gracza. Warunkiem jest jednak usunięcie ze zgłoszonej listy jednego z dodanych do niej uprzednio zawodników.
Z uwagi na problemy kadrowe minionej nocy Immortals wspomogli Bruno "shz" Martinelli oraz Lucas "destiny" Bullo, dwaj gracze Tempo Storm. Z nimi w składzie ekipa dwukrotnie przegrała z Counter Logic Gaming w ramach czwartej serii spotkań ESL Pro League. Niemniej nie wiadomo czy współpraca z wyżej wymienioną dwójką ma charakter tylko tymczasowy, czy też włodarze planują zatrudnić ich na dłużej. Należy także pamiętać o João "horvym" Horvathcie, który z powodu problemów wizowych nadal nie został upoważniony do gry.
Obecnie skład Immortals w ESL Pro League prezentuje się następująco:
- Ricardo "boltz" Prass
- Lucas "steel" Lopes
- Bruno "shz" Martinelli
- Lucas "destiny" Bullo
- Rafael "zakk" Fernandes – trener
- João "horvy" Horvath – oczekuje na wizę