G2 Esports nie radzi sobie najlepiej w 6. sezonie ESL Pro League. Sytuacji Francuzów nie poprawiły także wczorajsze spotkania, gdyż ci dwukrotnie musieli uznać wyższość Szwedów z Ninjas in Pyjamas. Tym samym skandynawska formacja przedłużyła swoją serię zwycięstw do czterech.
Jeszcze mniej powodów do radości mają Team EnVyUs i Natus Vincere. Obie drużyny, mimo że przez nadal są poważane na scenie, przechodzą ostatnio przez spory kryzys, co widać zresztą także w EPL. Wczoraj jedna z nich miała wreszcie odbić się od ligowego dna po wygraniu bezpośredniego pojedynku, ale na nieszczęście jednych i drugich ostatecznie doszło do remisu, który na pewno nie satysfakcjonuje żadnej ze stron.
Na prowadzeniu w tabeli umocniło się Fantic. Maikil "Golden" Selim wraz z kolegami nie mieli najmniejszych problemów z dwukrotnym ograniem mousesports, a na Trainie udało im się nawet rozgromić rywali w stosunku 16:1. Szwedzka piątka zyskała także dzięki wpadce North, które niespodziewanie straciło punkty z niżej notowanym GODSENT.
Komplet środowych wyników prezentuje się następująco:
27 września | ||||||
19:00 | Natus Vincere | 16:5 | Team EnVyUs | Train | ||
19:00 | mousesports | 1:16 | Fnatic | Train | ||
20:10 | Team EnVyUs | 16:14 | Natus Vincere | Cobblestone | ||
20:10 | Fnatic | 16:10 | mousesports | Cache | ||
21:20 | G2 Esports | 14:16 | Ninjas in Pyjamas | Nuke | ||
21:20 | GODSENT | 12:16 | North | Train | ||
22:30 | Ninjas in Pyjamas | 16:13 | G2 Esports | Overpass | ||
22:30 | North | 8:16 | GODSENT | Mirage |
6. sezon ESL Pro League powróci dziś o godzinie 18:20, gdy to w zaległym meczu mouesports podejmie GODSENT. To, a także inne wybrane spotkania będzie można obejrzeć wraz z polskim komentarzem za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat europejskiej samych rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej.