Już dziś czeka nas mecz na szczycie europejskiej dywizji ESL Pro League Season 6. Naprzeciwko siebie staną przewodzące stawce Fnatic oraz zajmujące obecnie fotel wicelidera Astralis. Podział punktów nie zadowoli żadnej ze stron.
Duńczycy mogli przegonić swoich szwedzkich rywali już wczoraj, ale, tak jak i oni, stracili aż cztery punkty. Kolejna szansa na to nadarzy się w sobotni wieczór, bo Nicolai "dev1ce" Reedtz wraz z kolegami zmierzą się z podopiecznymi Jimmy'ego "Jumpy'ego" Berndtssona w bezpośrednim pojedynku.
Wcześniej natomiast zobaczymy szorujące po dnie Natus Vincere. Powrót legendarnego Danylo "Zeusa" Teslenki nie zmienił zbyt wiele w grze wschodnioeuropejskiej ekipy, która nadal zawodzi. Mimo to i tak Na`Vi może dziś opuścić mało zaszczytną ostatnią lokatę, ale by tego dokonać, musi ono okazać się lepsze od mousesports, a to nie będzie wcale łatwe.
Sobotni harmonogram prezentuje się następująco:
7 października | ||||||
19:00 | mousesports | vs | Natus Vincere | Cobblestone | ||
20:10 | Natus Vincere | vs | mousesports | Inferno | ||
21:20 | Fnatic | vs | Astralis | Mirage | ||
22:30 | Astralis | vs | Fnatic | Train |
Wybrane spotkania będzie można obejrzeć wraz z polskim komentarzem za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat europejskiej dywizji 6. sezonu ESL Pro League zapraszamy do naszej relacji tekstowej.