Dopiero trzeci mecz fazy grupowej DreamHack ASTRO Open Winter 2017 przyniósł nam niezwykle wyrównany pojedynek. Naprzeciwko siebie stanęły bowiem ekipy Heroic oraz Natus Vincere i dopiero w końcowym rumdach spotkania szalę zwycięstwa na swoją stronę zdołali przechylić ci drudzy.
Heroic | 11 : 16 | Natus Vincere | ||
|
(DreamHack Winter 2017 – grupa A) |
|
||
11 | 8 | Overpass | 7 | 16 |
3 | 9 |
Już pierwsze minuty pokazały, że transfer Denisa "electronica" Sharipova nie był czymś, co z miejsca uzdrowiłoby kulejące ostatnio Natus Vincere. Wschodnioeuropejska formacja wyraźnie przespała początek spotkania, przez od praktycznie samego startu musiała gonić wynik. Z kolei Heroic spokojnie punktowało i w pewnym momencie mogło nawet pochwalić się prowadzeniem w stosunku 8:3! Na nieszczęście Duńczyków podopieczni Mykhailo "kane'a" Blagina zdążyli jeszcze przed przerwą się przebudzić i zmniejszyć stratę do rywali do zaledwie jednego oczka.
Skandynawowie podjęli jeszcze próbę ponownego odskoczenia przeciwnikom, ale nie zdała się ona na zbyt wiele, bo koniec końców w 20. rundzie Na`Vi doprowadziło do remisu. To jednak Danylo "Zeusowi" Teslence i jego kolegom nie wystarczyło, przez co nadal parli przed siebie, spychając Heroic do coraz bardziej rozpaczliwej obrony. Wreszcie przyszedł ten moment, w którym duńska piątka była przystawiona do ściany – Natus Vincere wpisało na swoje konto piętnaste oczko i miejsca na błędy już nie było. Niemniej te zawodnikom Luisa "peacemakera" Tadeu się przytrafiły, przez co już po chwili ich wschodnioeuropejscy rywale mogli świętować wygraną 16:11.
Już za kilkanaście minut ostatni mecz pierwszej rundy, w którym Team EnVyUs podejmie BIG. Polskojęzyczna transmisja z tego, a także i kolejnych spotkań dostępna będzie w ESL.TV Polska. Partnerem transmisji jest Play. Po więcej informacji na temat DreamHack ASTRO Open Winter 2017 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.