Znamy już komplet półfinalistów DreamHack ASTRO Open Winter 2017. Do Gambit Esports, Teamu EnVyUs i Natus Vincere dołączyli także reprezentanci mousesports, którzy w ostatnim sobotnim spotkaniu z łatwością poradzili sobie z BIG, potrzebując do osiągnięcia sukcesu zaledwie dwóch map.

mousesports 2 : 0 BIG

(DreamHack Winter 2017 – decydujący mecz grupy B)
16 11 Overpass 4 9
5 5
16 14 Mirage 1 3
2 2
 Cobblestone 

Co zaskakujące, mousesports już od pierwszych rund zaczęło demolować rywali. Gracze BIG wydawali się być kompletnie zagubieni, przez co żaden z ich ataków nie był naprawdę skuteczny. Dość powiedzieć, że w pewnym momencie Chris "chrisJ" de Jong i spółka prowadzili aż 10:1! Co prawda potem ich niemieccy rywale skrócili nieco dystans, ale i tak do przerwy popularne Myszy mogły pochwalić się okazałą przewagą w stosunku 11:4. Dopiero po zmianie stron podopieczni Alexandra "kakafu" Szymanczyka otrzeźwieli i rozpoczęli odrabianie strat od wygranej pistoletówki. Minuty mijały, a zawodnicy BIG byli coraz bliżej przeciwników, zbliżając się do nich na odległość zaledwie dwóch oczek. Na ich nieszczęście mouz nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Po przedłużającym się okresie przestoju triumfatorzy ESG Tour Mykonos 2017 powrócili do gry i przypieczętowali wreszcie swoje zwycięstwo rezultatem 16:9.

Jeśli ktoś miał nadzieje, że w tym meczu czekają nas jeszcze emocje, to musiał się srogo zawieść. Na Mirage'u bowiem BIG zupełnie nie istniało! Gracze kakafu zaprezentowali w pierwszej połowie totalną indolencję ofensywną, przez co na przestrzeni piętnastu rund zdobyli zaledwie jeden punkt! Trzeba oczywiście przyznać, że mousesports grało jako CT bardzo pewnie, ale trudno nie odnieść wrażenia, że powodem takiego pogromu była zwyczajnie fatalna postawa niemieckiej formacji. Nawet zdobyta pistoletówka nie pozwalała wierzyć, że z tego spotkania będzie jeszcze coś więcej i faktycznie nie było – kilka chwil później zawodnicy mouz mogli już cieszyć się z wygranej 16:3 i awansu do półfinału.

DreamHack ASTRO Open Winter 2017 powróci już jutro – najpierw rozegrane zostaną mecze półfinałowe, a potem także wielki finał. Polskojęzyczna transmisja ze wszystkich spotkań dostępna będzie w ESL.TV Polska. Partnerem transmisji jest Play. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.