Rok 2018 rozpoczynamy od decydujących spotkań ESEA Premier Season 26. To właśnie dziś poznamy dwie formacje – jedną z Europy oraz jedną z Ameryki Północnej – które zapewnią sobie bezpośredni awans do kolejnej edycji ESL Pro League. Szansę na promocję do prestiżowych rozgrywek ma także AGO Gaming.

Za Polakami bardzo udane miesiące, w trakcie których udało im się osiągnąć kilka mniejszych lub większych sukcesów. Jeśli Damian "Furlan" Kisłowski i spółka wywalczą sobie udział w Pro Lidzie, będą mogli z łatwością zrobić kolejny krok naprzód. Wszak udział w zawodach ESL będzie wiązał się z możliwością regularnego mierzenia się w najlepszymi ekipami ze Starego Kontynentu. Na drodze nadwiślańskiego zespołu stanie eXtatus, które jak dotychczas nie ma zbyt dobrych wspomnieć z pojedynków z AGO i w czwartkowe popołudnie także nie będzie faworytem.

Potem przyjdzie pora na końcowe rozstrzygnięcia w północnoamerykańskiej dywizji Mountain Dew League. Tam naprzeciwko siebie staną Rise Nation oraz SoaR Gaming, czyli dwie drużyny, które jeszcze na etapie ligowym nie były wcale najlepsze. Tak czy inaczej to jednak one przeszły bez play-offy bez porażki, dzięki czemu teraz mają okazję na awans do EPL. Zdecydowanie większe szanse wydaje się mieć skład prowadzony przez Andy'ego "vSę" Xu, który niedawno mógł zaprezentować swoje umiejętności przy okazji DreamHack ASTRO Open Winter 2017.

Czwartkowy harmonogram prezentuje się następująco:

4 stycznia
16:00 eXtatus vs AGO Gaming BO3
19:30 Rise Nation vs SoaR Gaming BO3

Anglojęzyczna transmisja z obu pojedynków dostępna będzie za pośrednictwem oficjalnego kanału ESEA na Twitchu, który znajduje się pod tym adresem. Zwycięzcy poszczególnych spotkań zapewnią sobie bezpośredni awans do ESL Pro League. Z kolei przegrani nadal będą mieli szansę na promocję, ale tę będą musieli sobie zapewnić na drodze baraży, w których wystąpią takie ekipy, jak m.in. Natus Vincere, Space Soldiers (Europa), GX oraz Rogue (Ameryka Północna).