Jeszcze niedawno wydawało się, że włodarze Teamu Dignitas nadal wiążą jakiekolwiek plany z norweskim rdzeniem swojego składu CS:GO. Po grudniowych czystkach, w wyniku których zespół opuściło trzech zawodników, w drużynie pozostali Ruben "RUBINO" Villarroel i Jørgen "cromen" Robertsen. Ostatecznie jednak i dla nich zabrakło miejsca.
Na rozpad dignitas zapowiadało się już od dawna, gdyż trawiona wieloma wewnętrznymi problemami i ciągłymi roszadami personalnymi drużyna nie była w stanie choćby zbliżyć się do oczekiwanych rezultatów. Od marca ubiegłego roku tylko dwukrotnie dane nam było oglądać ją na lanie, tj. podczas europejskiego Minora oraz zamkniętych eliminacji do PGL Major Kraków 2017. Potem z kolei przyszły rozczarowujące występy na kolejnych turniejach kwalifikacyjnych, po których w grudniu zaczęły się czystki.
Najpierw z organizacją pożegnali się Ricardo "fox" Pacheco, Christian "loWel" Antoran oraz Joakim "jkaem" Myrbostad. Wówczas nie zdecydowano się jednak na rezygnację z RUBINO i cromena, wobec czego można było podejrzewać, że to właśnie wokół nich budowany będzie nowy skład. Niemniej teraz wiemy już, że tak się nie stanie, bo także i oni rozstali się z dignitas. Jednocześnie końca dobiegła również umowa dotychczasowego szkoleniowca, Mortena "zEVESa" Vollana.
Co ciekawe, dignitas nie zamierza definitywnie rozstawać się z Counter-Strike: Global Offensive. W opublikowanym lakonicznym komentarzu możemy przeczytać, że w przyszłości włodarze chcieliby ponownie włączyć się do walki o najwyższe cele. Jednakże nie wiadomo o jak bardzo odległej przyszłości mowa i kiedy możemy spodziewać się jakichkolwiek informacji na temat sekcji CS:GO.