Ani jeden Polak nie zdołał odnieść zwycięstwa dzisiejszego wieczoru w EU LCS. Ostatnim naszym rodakiem, który mógł wywołać uśmiech na kibicach znad Wisły był Marcin "Jankos" Jankowski. Niestety jego G2 Esports uległo Fnatic po 44-minutowym starciu i drugi tydzień zmagań zakończy w dolnej części tabeli.
Długo naczekaliśmy się na rozwój akcji. Dopiero w 14. minucie Jankos przelał pierwszą krew zabijając Capsa. Dosłownie chwilę później jednak Perkz rotując na górną aleję zapewnił sobie dwa fragi, lecz chwilę później został zabity. W przeciągu kolejnych minut to Fnatic ruszyło do ataku zdobywając zabójstwo w środkowej części placu boju oraz Smoka Ognia. Mimo to przewaga w dalszym ciągu była po stronie G2 Esports, choć nie była ona bardzo wyraźna.
Z czasem coraz agresywniej grali podopieczni Dylana Falco. W dwudziestej ósmej minucie po pokonaniu duetu z dolnej linii Broxah i kompani zdobyli pierwszego w grze Barona. Choć dwójka zawodników brytyjskiej organizacji przypłaciła to życiem, z pomocą fioletowej bestii udało im się zniszczyć środkowy inbihitor.
Sytuacja w kolejnych minutach była bardzo zacięta – raz za razem oglądaliśmy emocjonujące walki, jednak bez większej liczby ofiar. Dopiero w 40. minucie po zdobyciu Barona Fnatic mogło odważnie ruszyć do ataku. Po zdobyciu trzech inhibitorów i wyłączeniu dwóch zawodników mogli ruszyć na Nexus rywali i postawić kropkę nad "i".
Fnatic | 1 : 0 | G2 Esports | ||
Czas trwania: 43:35 | ||||
11 | Zabójstwa | 10 | ||
11 | Wieże | 4 | ||
84,5 tys. | Złoto | 79,3 tys. | ||
1 | Smoki | 2 | ||
1 | Starsze Smoki | 0 | ||
2 | Barony | 0 |
Statystyki zawodników:
Giants Gaming | 1:0 | G2 Esports | ||||||||||
KP | KDA | K | D | A | K | D | A | KDA | KP | |||
45% | 2,33 | 2 | 3 | 5 | sOAZ | Wunder | 1 | 2 | 6 | 3,5 | 70% | |
55% | 3 | 3 | 2 | 3 | Broxah | Jankos | 2 | 0 | 6 | 8 | 80% | |
73% | 4 | 4 | 2 | 4 | Caps | Perkz | 5 | 4 | 5 | 2,5 | 100% | |
64% | 7 | 2 | 0 | 5 | Rekkles | Hjarnan | 1 | 3 | 3 | 1,33 | 40% | |
55% | 2 | 0 | 3 | 6 | Hylissang | Wadid | 1 | 2 | 3 | 2 | 40% |
Ten mecz zakończył drugą kolejkę zmagań na europejskiej scenie. Porażka Vitality spowodowała, że na szczycie tabeli znajdują się cztery drużyny, w tym zespół Jactrolla. W dolnej części zestawienia bez większych zmian – ranking zamyka Unicorns of Love wciąż szukające pierwszego zwycięstwa. Całą klasyfikację możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej.
To jeszcze nie koniec zmagań związanymi z League of Legends. O godzinie 23:00 startują rozgrywki po drugiej stronie Atlantyku – NA LCS 2018 Spring Split. Kolejną rundę północnoamerykańskiej ligi zainaugurują Clutch Gaming oraz CLG. Więcej o dzisiejszych meczach w NA LCS przeczytacie pod tym adresem.