Zorganizowane na Węgrzech zawody V4 Future Sports Festival już za nami. Po końcowy triumf sięgnęli reprezentanci mousesports, którzy po wyrównanym starciu finałowym pokonali ostatecznie Virtus.pro. Duży udział w tym sukcesie miał zresztą Tomáš "oskar" Šťastný, nic zatem dziwnego, że to właśnie jemu serwis HLTV przyznał tytuł MVP całej imprezy.

Czeski snajper był zdecydowanie najlepszym graczem swojego zespołu na tych zawodach. Co prawda zdarzały mu się słabsze momenty, jak np. na Trainie podczas spotkania z Virtusami jeszcze w fazie grupowej, ale nie zmienia to faktu, że to właśnie fragi 26-latka z AWP miały kluczowe znaczenie w nieomal każdym pojedynku. To także Šťastný w dużej mierze przyczynił się do zwycięstwa mouz w wielkim finale, notując na dwóch wygranych mapach 54 zabójstwa przy zaledwie 29 zgonach.

Dla oskara jest to już drugi przyznany w karierze tytuł MVP. Wcześniej Czech otrzymał takie samo wyróżnienie przy okazji rozgrywanego we wrześniu ubiegłego roku ESG Tour Mykonos 2017. Przypomnijmy, że podczas grackiego turnieju jego zespół okazał się ostatecznie lepszy od Teamu Liquid i zgarnął główną nagrodę w wysokości 100 tysięcy euro.