Team Kinguin zajął pierwsze miejsce w grupie D w X-Bet.co Invitational 2 i zapewnił sobie tym samym awans do fazy pucharowej internetowego turnieju. W decydującym meczu Wiktor "TaZ" Wojtas i spółka okazali się lepsi od eXtatus.
Team Kinguin | 2 : 0 | eXtatus | ||
|
(X-Bet.co Invitational 2 - faza grupowa) |
|
||
16 | 8 | Overpass | 7 | 14 |
8 | 7 | |||
16 | 11 | Cobblestone | 4 | 6 |
5 | 2 | |||
— | — | |||
Pojedynek zaczął się od Overpassa, gdzie początkowo warunki dyktowała czesko-słowacka ekipa i gdyby nie przebudzenie Polaków pod koniec pierwszej połówki, to ci mogliby być w zdecydowanie gorszej sytuacji. Ostatecznie udało im się jednak odrobić straty i mieli nawet niewielką przewagę. eXtatus pewnie weszło w drugą część meczu, ponownie przejmując inicjatywę i wychodząc na prowadzenie 12:8. Zaczynało pachnieć zwycięstwem drużyny Richarda "queztone'a" Strnátko, gdy ponownie do akcji wkroczyły Pingwiny. Szczelna obrona zawodników TK przynosiła im kolejne rundy, aż w końcu potyczka zakończyła się rezultatem 16:14 na ich korzyść.
Z kolei batalia na Cobblestone'ie to już koncertowa gra Teamu Kinguin. Nasi rodacy zaczęli po stronie atakującej i nie dawali swojemu przeciwnikowi ani chwili wytchnienia, raz za razem przełamując jego szyki obronne i wdzierając się na bombsite'y. eXtatus niewiele było w stanie zdziałać w pierwszej połówce, co dało Pingwinom wysokie prowadzenie – 11:4. Tego Karol "rallen" Rodowicz i jego kompani nie roztrwonili już do samego końca. Po przejściu do CT nadal kontrolowali przebieg meczu i zwyciężyli 16:6.
Team Kinguin wygrał dwa mecze w swojej grupie, zapewniając sobie tym samym pierwsze miejsce i awans do play-offów. Na naszych rodaków w ćwierćfinale czekać będzie formacja Enyoy. Data meczu nie jest na ten moment znana.