Po trzech dniach zmagań faza grupowa Intel Extreme Masters Sydney 2018, ale już jutro stratują play-offy, w których zobaczymy czołową szóstkę australijskiej imprezy. Nie da się jednak ukryć, że obsada tego etapu zawodów może mocno zaskakiwać.
Bo raczej mało kto spodziewał się, że jednym z ćwierćfinalistów będzie Renegades. Reprezentanci gospodarzy w grupie A pokonali m.in. o wiele wyżej notowany FaZe Clan i mimo późniejszej porażki z TyLoo (które zresztą zobaczymy już w sobotę w półfinale) zapewniło sobie awans. Kolejnym rywalem podopiecznych Aleksandara "kassada" Trifunovicia będzie mousesports, które w ostatnim wczorajszym meczu wyeliminowało z dalszej gry G2 Esports.
Jednakże wcześniej czek na nas naprawdę hitowy pojedynek. Wspomniane już FaZe będzie miało bowiem okazję odegrać się na Fnatic za przegrany dwa miesiące temu finał IEM Katowice 2018. Niemniej nie będzie przesadą stwierdzenie, że tym razem to nie zespół Håvarda "raina" Nygaarda będzie faworytem, gdyż od momentu niedawnej zmiany w składzie nie zachwyca on już tak, jak wcześniej. Co innego Szwedzi, którzy trzy ostatnie rozegrane przez siebie lany kończyli w strefie medalowej.
Piątkowy harmonogram prezentuje się następująco:
4 maja | ||||||
07:00 | FaZe Clan | vs | Fnatic | BO3 | ||
11:00 | Renegades | vs | mousesports | BO3 |
Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można za pośrednictwem ESL.TV Polska. Po więcej informacji Intel Extreme Masters Sydney 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.