Przed chwilą zakończyły się kolejne mecze rozgrywane w ramach finałów 7. sezonu ESL Pro League. W sumie sześć ekip walczyło o otrzymanie się turnieju, a dwie, Space Soldiers i Team Liquid, o awans do play-offów.

W pierwszym ze spotkań rozpoczynającym się o 17:00 OpTic Gaming walczyło z Ninjas in Pyjamas, a celem było pozostanie w zawodach. Duńczycy bez większych problemów zwyciężyli na Mirage'u, pokonując rywali 9:6 po pierwszej połowie i uzyskując ostateczny wynik 16:7. Na Inferno wybranym przez NiP gra była bardzo wyrównana. Tutaj wynik po 15. rundach był taki sam jak na poprzedniej mapie, lecz chwilę po zamianie stron Szwedzi zaczęli odrabiać stratyj. Do dogrywki ekipie f0resta zabrakło jednego oczka, w związku z czym NiP został wyeliminowane z finałów ESL Pro League.

W trakcie pojedynku skandynawskich formacji, Grayhound Gaming rozgrywało swoją grę w dolnej drabince przeciwko Renegades. W pierwszym spotkaniu to druga wymieniona drużyna zwyciężyła 16:13, podobnie zresztą jak podczas walki na drugiej mapie, gdzie ekipa dextera nie radziła sobie z rywalami ulegając im 10:16, odpadając tym samym z turnieju.

Po meczach odbywających się o 17:00 przyszedł czas na kolejne spotkania. W pierwszym z nich Cloud9 zmierzyło się z Heroic, podobnie jak poprzednie ekipy walcząc o dalszy udział w zawodach. Zwycięzcy ELEAGUE Major 2018 jednak mieli spore problemy z grą przeciwko europejskiej ekipie. Drużyna Skadoodle'a dwoiła się i troiła by wygrać na Mirage'u, lecz nie udało jej się. To Heroic zgarnęło tą mapę na swoje konto, uzyskując na niej wynik 16:11. Oglądając rozgrywkę na Overpassie mogliśmy zauważyć Amerykanów w jeszcze gorszej dyspozycji – Cloud9 ponownie uległo skandynawskiej ekipie, żegnając się z możliwością dalszej gry w finałach 7. sezonu ESL Pro League.

Jednostronnie zakończył się też mecz pomiędzy Space Soldiers a Team Liquid. Podczas gry na Mirage'u to amerykanie doskonale kontrolowali wszystkie ruchy rywali, wychodząc dzięki temu na prowadzenie 13:2 po pierwszej połowie. Druga część spotkania wprawdzie tureckim zawodnikom szła sporo lepiej, lecz to Team Liquid postawił kropkę nad i, zwyciężając na tej mapie 16:11. Druga rozgrywka w ramach półfinału drabinki wygranych początkowo była bardzo wyrównana, a Space Soldiers zakończyło pierwszą połowę pojedynku na Inferno jednopunktową stratą. Po zamianie stron jednak ekipa TACO'a zgarnęła aż osiem oczek z rzędu, zrzucając swoich rywali do dolnej drabinki.

Wyniki opisanych spotkań prezentują się następująco:

Pierwsza runda drabinki przegranych grupy B

17:00 Grayhound Gaming 0:2 Renegades
Overpass 13:16
Cache 10:16
17:00 OpTic Gaming 2:0 Ninjas in Pyjamas
Mirage 16:7
Inferno 16:14

Druga runda drabinki przegranych grupy A

20:30 Cloud9 0:2 Heroic
Mirage 11:16
Overpass 7:16

Półfinał drabinki wygranych grupy B

20:30 Space Soldiers 0:2 Team Liquid
Mirage 11:16
Inferno 7:16

Przed chwilą wystartowały następne pojedynki, w których mousesports walczy z NRG o utrzymaniu się w finałach ESL Pro League, a SK Gaming gra z Astralis o awans do finałów górnej drabinki, a tym samym pewną grę w play-offach. Polskojęzyczna transmisja wydarzenia dostępna jest w ESL.TV Polska na Twitchu. Zachęcamy do zapoznania się z naszą relacją tekstową z tej imprezy.