Pierwsze spotkania trzeciego dnia fazy grupowej StarSeries i-League Season 5 za nami. Jako że były to mecze zespołów, które na swoim koncie miały tylko dwie porażki, to ich przegrani odpadli z turnieju. Do domów wracają VG.FlashGaming i Gambit Esports.
VG.Flash pojedynkowało się z NRG Esports. Azjatycka formacja z reprezentantem Ameryki Północnej na pierwszej mapie walczyła jak równy z równym. Na półmetku Mirage'a prowadziła nawet 8:7, ale po zmianie stron nieco skuteczniejsi byli gracze NRG i to oni zwyciężyli 16:14. Pojedynek numer dwa, który odbył się na Overpassie, był nieco mniej zacięty, zwłaszcza w pierwszej połówce, którą CeRq i spółka wygrali 12:3. Chińczycy po zmianie stron pogrozili co prawda NRG, ale nie na tyle, by wyrwać im zwycięstwo.
Bardzo długi mecz rozegrali natomiast podopieczni Renegades oraz Gambit Esports, którzy także walczyli o dalszy byt w StarSeries i-League Season 5. Wszystko zaczęło się od Cache'a, na którym po trzydziestu rundach nie udało wyłonić się lepszej formacji. Stało się to dopiero po czterech (!) dogrywkach, z których zwycięsko wyszła wywodząca się z Australii drużyna. Overpass wyglądał zupełnie inaczej – tam od początku do końca dominowało Gambit, sięgając po zwycięstwo 16:5 i doprowadzając do trzeciej mapy. Na Mirage'u, podobnie jak na otwierającej mapie, nie brakowało emocji, jednak tym razem obyło się bez dogrywek. Na ostatniej prostej kropkę nad "i" postawili jednak gracze Renegades i to oni utrzymali się w zawodach.
30 maja – drużyny z bilansem 0:2 | ||||||
09:00 | VG.FlashGaming | 0:2 | NRG Esports |
|
||
09:00 | Renegades | 2:1 | Gambit Esports |
|
Aktualne informacje na temat StarSeries i-League Season 5 znajdziecie w relacji tekstowej.