NRG Esports nie przestaje zaskakiwać i wczoraj okazało się drugą obok Astralis drużyną, która wywalczyła sobie miejsce w play-offach lanowych finałów Esports Championship Series Season 5. Dziś natomiast do rozdania zostały dwa ostatnie sloty, o które nadal rywalizuje sześć ekip.

Co ciekawe, o krok od pożegnania z brytyjską imprezą są takie zespoły, jak m.in. Cloud9, Fnatic czy też G2 Esports. Wszystkie one w piątek przegrały swoje starcia, wyczerpując tym samym limit błędów. Każda kolejna porażka oznaczać dla nich będzie eliminację, chociaż na pocieszenie warto dodać, że od dziś format wszystkich spotkań zmienia się ze znienawidzonego przez wszystkich BO1 na BO3.

Już wczoraj awans do półfinałów zapewnić mogły sobie zarówno Team Liquid, jak i FaZe Clan, ale na swoje nieszczęście musiały one uznać wyższość odpowiednio Astralis oraz NRG. Teraz pozostaje im więc czekać na swoich kolejnych rywali, z którymi zmierzą się z w decydujących meczach swoich grup. Jednakże niezależnie od tego, z kim przyjdzie im się zmierzyć, i jedni i drudzy będą zapewne faworytami.

Sobotni harmonogram prezentuje się następująco:

9 czerwca

Mecz przegranych grupy A

10:15 Cloud9 vs Fnatic BO3

Mecz przegranych grupy B

13:15 G2 Esports vs Luminosity Gaming BO3

Decydujący mecz grupy A

16:15 Team Liquid vs Cloud9/Fnatic BO3

Decydujący mecz grupy B

19:15 FaZe Clan vs G2/Luminosity BO3

Anglojęzyczna transmisja z finałów 5. sezonu Esports Championship Series dostępna będzie na oficjalnym kanale FACEIT na YouTube Gaming. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.