Wczoraj w godzinach wieczornych Illuminar Gaming mogło zagwarantować sobie awans na Cross Border Esport 2018. Niestety jednak polska formacja w decydującym meczu musiała uznać wyższość EURONICS Gaming, przez co wystąpi tylko w zamkniętych kwalifikacjach do duńskiej imprezy.
A do pewnego momentu wszystko wyglądało dobrze, bo już na starcie drugiego otwartego turnieju eliminacyjnego reprezentanci iHG z drobnymi tylko problemami poradzili sobie z rodzimym miksem Ufoludki, by następnie gładko ograć k1ck eSports Club, w składzie którego znajdował się m.in. legendarny Sergey "starix" Ischuk. Ostatnią przeszkodą na drodze Polaków mieli być nasi zachodni sąsiedzi z EURONICS Gaming.
I ostatecznie okazali się oni być przeszkodą nie do przejścia. A fakt ten boli tym bardziej, że to właśnie Illuminar lepiej weszło w decydujący pojedynek i z łatwością zatriumfowało na Duscie2 16:7. Niemniej potem przyszła odpowiedź ze strony EURONICS, które na Trainie osiągnęło wynik 16:9. O wszystkim zadecydować miał więc Cache, a ten zakończył się dogrywką. Dodajmy, że dogrywką przegraną przez piątkę znad Wisły, która była w stanie powiększyć swój dorobek tylko o dwa oczka, oddając jednocześnie rywalom aż cztery.
Na ten moment lista uczestników CBE prezentuje się następująco:
EURONICS Gaming | eXtatus | PACT | |||
Sharks Esports | Tricked Esport |
Wobec tego iHG pozostaje teraz czekać do pierwszych dni sierpnia, bo właśnie wtedy rozegrane zostaną zamknięte eliminacje, podczas których będzie można wywalczyć aż dwa sloty na zawodach głównych. Z kolei samo Cross Border Esport 2018 odbędzie się między 3 a 9 września w Sønderborgu. Łączna pula nagród imprezy wyniesie ok. 15 tysięcy dolarów.