Po niespełna tygodniu przerwy powraca piąta edycja Legend Series. Dziś w akcji zobaczymy aż sześciu polskich zawodników, bowiem rodzimy x-kom team podejmie Epsilon eSports, w którym rolę zmiennika od jakiegoś czasu pełni Oskar "oskarish" Stenborowski
Epsilon eSports | vs | x-kom team | ||
20:00 (BO2) | ||||
Przewidywany skład |
Przewidywany skład |
|||
Robin "robiin" Sjögren | Karol „tecek” Kapczyński | |||
Kia "Surreal" Man | Krzysztof „stark” Lewandrowski | |||
Joey "CRUC1AL" Steusel | Krzysztof „Goofy” Górski | |||
Mike "mikeS" Tuns | Patryk „Patitek” Fabrowski | |||
Oskar "oskarish" Stenborowski | Daniel „STOMP” Płomiński |
Epsilon zanotowało dość słaby start w bieżącej edycji rozgrywek i w czterech dotychczasowych meczach zgromadziło sześć punktów, bo chociaż zespół ten nie doznał jeszcze goryczy porażki, to aż trzykrotnie remisował ze swoimi rywalami. Szansą na odbicie się od dolnych rejonów tabeli ma być dzisiejsze starcie z x-komem, ale łatwo nie będzie. Polacy ewidentnie mają chrapkę na awans do kolejnego etapu i na razie są na najlepszej drodze, by to osiągnąć. Niemniej należy pamiętać, że większość uczestniczących drużyn rozegrało tylko kilka spotkań i tak naprawdę końcowy układ stawki może znacząco różnić się od tego, jaki widzimy dziś. A wracając do samego pojedynku to nieznacznymi faworytami wydają się być podopieczni Adriana "IMD" Piepera, którzy mają na swoim koncie mimo wszystko niedawny triumf ze Sprout Esports, a należy pamiętać, że zespół ten zaledwie dwa dni temu okazał się lepszy właśnie od Epsilon.
W momencie pisania tego tekstu nie było informacji na temat transmisji z meczu pomiędzy Espilon eSports a x-kom teamem. Niewykluczone jednak, że stream z tego spotkania ogłoszony zostanie w czasie późniejszym.