Niemal rok po sensacyjnym awansie do fazy play-off rozgrywanego w Krakowie PGL Majora BIG Fatiha "goba b" Dayika ponownie zadziwiło społeczność CS:GO i dotarło do ćwierćfinału ESL One Cologne 2018. Dziś wieczorem po raz pierwszy w historii niemieccy kibice będą mieli okazję wspierać swoją drużynę podczas fazy play-off tych legendarnych rozgrywek. Na swojej drodze do LANXESS Areny brytyjsko-niemiecka formacja pokonała Team Liquid, Renegades oraz MIBR, a krótko po zakończeniu ostatniego pojedynku prowadzący zespołu udzielił krótkiego wywiadu kanałowi DW eSports.
Podczas rozmowy trzydziestolatek poruszył temat komunikacji w drużynie: - Potrzebujemy jeszcze trochę czasu, próbujemy mówić po angielsku tak często, jak się da. Czasami zmieniamy jednak język na niemiecki. Mimo różnych narodowości cały czas jesteśmy jedną ekipą. Nasza komunikacja nie jest jeszcze perfekcyjna, chociaż wygraliśmy z jedną z najlepszych drużyn na świecie. Wciąż potrzebujemy więcej czasu - stwierdził. Gob b odniósł się również do swoich oczekiwań związanych z występem przed rodzimą publicznością: - Nie wiem, czego się spodziewać. Nigdy nie mogliśmy zdobyć potrzebnego doświadczenia. Nie da się opisać, jak wiele to dla nas znaczy. Damy z siebie wszystko, wierzymy w sukces, a marzenia są wielkie.
BIG pojawi się na scenie dzisiaj o 18:30 i w walce o miejsce w półfinale zawodów zmierzy się z G2 Esports. Potencjalna wygrana oznaczać będzie największy sukces w historii niemieckiej organizacji. Więcej informacji o uczestnikach, wynikach i terminarzu ESL One Cologne 2018 znajdziecie w naszej relacji tekstowej.