Teraz przed większością graczy przerwa wakacyjna, przyszedł więc czas na pewne podsumowania. Na takie zdobył się także Paweł "innocent" Mocek, który za pośrednictwem mediów społecznościowych postanowił spiąć pewną klamrą pierwsze miesiące spędzone pod banderą Tempo Storm.
I nie da się nie zauważyć, że wiele opublikowanych przez Polaka słów ma lekko gorzkawy posmak. 24-latek wprost przyznał, że podczas konstruowania składu TS popełniono kilka błędów, które odcisnęły potem swoje piętno na osiąganych przez ekipę wynikach. Mocek wyjawił też, że pojawiły się u niego myśli związane z jego poprzednią ekipą, Sprout, która obecnie radzi sobie o wiele lepiej niż Tempo Storm. Koniec końców wyraził on jednak nadzieję, że te kilkanaście dni odpoczynku pomoże uporać się przynajmniej z kilkoma problemami.
Koniec sezonu więc mogę troszkę wyrzucić z siebie to co we mnie siedzi. Trzeba prosto z mostu powiedzieć, że kompletnie...
Posted by Paweł 'innocent' Mocek on Tuesday, July 31, 2018
Na koniec innocent wyjawił też, że w połowie sierpnia powinniśmy poznać ostateczny kształt zespołu. Przypomnijmy, że całkiem niedawno z drużyną pożegnał się Christian "loWel" Garcia, który postanowił kontynuować swoją karierę w ojczyźnie. Niewiadomą pozostaje także przyszłość Hendrika "chetiego" Vallimägiego, który w ostatnich tygodniach znajdował się poza składem.