"Do czterech razy sztuka" chciałoby się powiedzieć. AGO Esports na czwartej imprezie z serii DreamHack Open, na której dane mu było wystąpić, awansowało wreszcie do fazy pucharowej. Polacy ten sukces przypieczętowali dzięki odniesionemu w nocy zwycięstwu nad Luminosity Gaming.
AGO Esports | 16 : 11 | Luminosity Gaming | ||
|
(DH Open – mecz wygranych grupy B) |
|
||
16 | 10 | Dust2 | 5 | 11 |
6 | 6 |
W rozgrywany o 1:50 w nocy polskiego czasu mecz AGO weszło ze sporym impetem. Grzegorz "SZPERO" Dziamałek i spółka zgarnęli dla siebie pierwszą pistoletówkę i na wiele długich minut przejęli inicjatywę, okazjonalnie tylko pozwalając rywalom na jakąkolwiek zdobycz punktową. W pewnym momencie Luminosity przegrywało zresztą już 2:7 i chociaż jeszcze przed przerwą Latynosi podjęli jeszcze jedną próbę zbliżenia się do Polaków, to koniec końców pięciopunktowa różnica dzieląca obie formacje utrzymała się aż do końca pierwszej połowy.
Problemy zaczęły się w momencie, gdy piątka ze Starego Kontynentu przeszła do obrony. Ale też nie od razu, bo AGO najpierw wpisało na swoje konto także drugą rundę na pistolety i dopiero z czasem musiało ustąpić pola podopiecznym Rafaela "zakka" Fernandesa. Ci zanotowali nawet serię pięciu zdobytych z rzędu oczek i na poważnie zaczęli myśleć o comebacku, ale do tego ostatecznie nie doszło. SZPERO wraz z kolegami w porę zorientowali się co jest grane i nim wynik stał się naprawdę niebezpieczny, doprowadzili całe spotkanie do końca, triumfując ostatecznie 16:11.
Wszystkie spotkania DreamHack Open Montreal 2018 wraz z angielskim komentarzem obejrzeć można na oficjalnym kanale DreamHacka na Twitchu. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.