Powoli końca dobiega sezon 2018 profesjonalnych rozgrywek League of Legends. Jak co roku okres ten oznacza wiele transferów na regionalnych scenach. Okienko transferowe zapowiada się niezwykle aktywnie zwłaszcza na Starym Kontynencie, bowiem w przyszłym roku do EU LCS zawita franczyza. Już dzisiaj toplaner Splyce, Andrei "Odoamne" Pascu wyraził gotowość do zmiany barw klubowych za zgodą jego organizacji.


Rumun szeregi Splyce reprezentował przez cały sezon 2018. Razem z rodzimym Andereiem "Xerxe" Dragomirem stworzyli duet, który niejednokrotnie dawał popis zgrania w początkowej fazie rozgrywki. Mimo udanego występu rumuńskiej dwójki Splyce nie miało powodów do zadowolenia z przebiegu tegorocznej odsłony EU LCS. Podczas rundy wiosennej podopieczni Petera Duna zajęli trzecie miejsce, a w letnich play-offach odpadli już w ćwierćfinale. Choć walczyli dzielnie w Regional Qualifier, ich sezon zakończył się porażką z G2 Esports w drugiej rundzie turnieju ostatniej szansy o udział na Worlds.

Warto zaznaczyć, że kontrakt Odoamne ze Splyce ważny jest aż do listopada następnego roku. Choć chęć znalezienia nowej formacji już w tym momencie jest dość zaskakująca, to może się ona wiązać z potencjalnym brakiem miejsca Splyce we franczyzowym EU LCS. Jak informował ESPN Esports, aplikacja organizacji o udział w EU LCS 2019 została odrzucona. Na chwilę obecną jednak pewnym jest tylko, że z rozgrywkami pożegnało się Giants Gaming.