Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego, która drużyna Counter-Strike: Global Offensive jest absolutnie najlepsza. Astralis bryluje we wszystkich rankingach i trudno się temu dziwić, wszak Duńczycy prezentują wysoką i równą formę, co odzwierciedla również ranking ECS Season 8.

W organizowanych przez FACEIT zmaganiach Nicolai "dev1ce" Reedtz oraz jego kompani radzą sobie wyśmienicie, dzięki czemu na ten moment mają na swoim koncie 14 zwycięstw i... 0 porażek. Tak jest, duńska ekipa dotychczas nie potknęła się ani raz i na dwie kolejki przed zakończeniem rywalizacji zapewniła sobie wyjazd na lanowe finały, które pod koniec listopada odbędą się w amerykańskim Arlington. Zespół spod znaku czerwonej gwiazdy nie miał litości dla żadnego ze swoich dotychczasowych oponentów, a warto zaznaczyć, że największe wyzwania ma już za sobą. Astralis zostały dwa dwumecze – z Virtus.pro oraz Teamem LDLC.com i trudno wierzyć to, że któraś z tych formacji będzie w stanie zagrozić duńskiemu hegemonowi.

Tuż za zespołem Lukasa "gla1ve'a" Rossandera w rankingu plasują się kolejno North, mousesports i FaZe Clan. Jedyna polska drużyna w stawce, czyli VP, z sześcioma punktami na swoim koncie zamyka na ten moment zestawienie, jednak do rozegrania ma jeszcze sześć dwumeczów. Przedostatnia runda rozgrywek wystartuje w najbliższy poniedziałek, 29 października.

Światowe finały ECS Season 6 rozpoczną się 22 listopada i potrwają do 25 listopada włącznie. W zmaganiach weźmie udział osiem drużyn – po cztery z europejskiej i amerykańskiej dywizji, a pula nagród wyniesie 660 000 dolarów.