W BPro Gaming nie nacieszono się pełnym składem zbyt długo. Bułgarska ekipa uzupełniła wszystkie istniejące luki równo miesiąc temu i wydawało się, że przynajmniej na jakiś czas będzie mieć spokój z transferowym zamieszaniem. Nic bardziej mylnego, bo na ławce rezerwowych wylądował właśnie Valentin "poizon" Vasilev.
W środę wieczorem 19-latek poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych: – Nie będę już grał dla BPro. Jestem im wdzięczny za wszystko. (...) Już wkrótce informacje na temat mojej przyszłości. Bardzo szybko pojawiły się więc doniesienia łączące go z przenosinami do najbardziej znanej formacji rodem z Bułgarii, Windigo Gaming. Głos w tej sprawie zabrał nawet dyrektor generalny organizacji, Maksym Bednarskyi, który stwierdził: – Chcielibyśmy wyjaśnić sytuację z poizonem. Nie jest on członkiem Windigo, ale wystosowaliśmy oficjalną ofertę do BPro. Żadne porozumienie nie zostało jednak zawarte.
Sami działacze BPro nie kryli zaskoczenia zachowaniem swojego zawodnika. – Z uwagi na jego wiadomość w mediach społecznościowych postanowiliśmy odsunąć go od drużyny dopóki nie otrzymamy z jego strony wyjaśnień co do takiego takiego zachowania. BPro ostatnio poprawiło swoją pozycję i niektórzy gracze mogą poprzez swoje zachowanie niszczyć nasze wysiłki – to słowa Alexandra "JoSeKiego" Gerenskiego, dyrektora BG. Na ten moment trudno przewidzieć co stanie się z Vasilevem, jeżeli ostatecznie Windigo nie wykupi jego kontraktu.
Na ten moment skład BPro Gaming prezentuje się następująco:
- Emiliyan "spyleadeR" Dimitrov
- Nikolay "niki1" Pantaleev
- Krasen "Zix" Minchev
- Ivan "Rock1nG" Stratiev
- Valentin "poizon" Vasilev – rezerwowy