Przed nami ostatni akord trzeciej odsłony EPICENTER. Dziś rozegrane zostaną bowiem dwa półfinały i wielki finał rosyjskich zawodów, po których poznamy zespół zgarniający cenny puchar oraz aż 150 tysięcy dolarów.
Na początek dnia zaplanowano starcie herosa sceny regionu CIS z jej kopciuszkiem. Natus Vincere to w końcu stały bywalec tej fazy najważniejszych turniejów, podczas gdy AVANGAR stawia w niej swoje pierwsze kroki. Oparta w dużej mierze na kazachskich graczach formacja wczoraj udowodniła jednak, iż w żadnym wypadku nie można jej lekceważyć i na dwóch mapach rozprawiła się z HellRaisers. Nie oszukujmy się jednak, NiP czy HR prezentują obecnie znacznie gorszą formę niż Na`Vi i ewentualną porażkę wiceliderów rankingu HLTV trzeba będzie nazwać sensacją. A co do AVANGAR, takie doświadczenie na turnieju tej rangi na pewno przyda im się w przyszłości.
Kilka miesięcy temu starcie Teamu Liquid i FaZe Clanu rozpatrywalibyśmy w kategorii jednego z najciekawszych i najbardziej wyrównanych pojedynków na świecie. Dziś sytuacja nieco się zmieniła i piątka zza oceanu będzie przystępować do rywalizacji w roli faworyta. FaZe wczoraj pokazało jednak, iż maszyna tej europejskiej mieszanki znów zaczyna się rozkręcać i gładko pokonała NiP. Zespół Nikoli "NiKo" Kovaca wciąż targany jest swoimi wewnętrznymi problemami, ale potrafi zepchnąć je na dalszy plan. Dla Liquid dzisiejszy półfinał będzie pierwszą batalią z rywalem ze ścisłej czołówki na tym turnieju – czy to wpłynie jakoś na dyspozycję Russela "Twistzza" Van Dulkena? Przekonamy się już po południu.
Tak prezentuje się harmonogram dzisiejszych pojedynków:
28 października | ||||||
09:45 | Natus Vincere | vs | AVANGAR | BO3 | ||
12:30 | Team Liquid | vs | FaZe Clan | BO3 | ||
16:30 | wielki finał | BO3 |
Angielskojęzyczna transmisja z wszystkich powyższych spotkań dostępna będzie na oficjalnym kanale EPICENTER na Twitchu. Po więcej informacji na temat EPICENTER 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.