Powstała pod koniec 2016 roku grupa RFRSH Entertainment może zaliczyć ostatnich kilkanaście miesięcy do bardzo udanych. Nikogo zapewne nie zdziwi więc fakt, iż posiadająca siedzibę w Kopenhadze spółka otrzymała od swoich inwestorów kolejny zastrzyk gotówki w wysokości aż 10 milionów euro.
Europejska firma od ponad roku z sukcesem organizuje turnieje z cyklu BLAST Pro Series i nie zamierza zwalniać tempa. Już teraz wiadomo bowiem, iż do maja przyszłego roku na trzech kontynentach przeprowadzone zostaną następne cztery edycje tych innowacyjnych rozgrywek. W dodatku RFRSH pod swoimi skrzydłami posiada dwie drużyny CS:GO, w tym obecnie najlepsze na świecie Astralis. Według doniesień prasowych to właśnie ta duńska organizacja zamierza w przyszłym roku rozszerzyć swoją działalność i zadebiutować we franczyzowym EU LCS w League of Legends.
Informację o pozyskaniu nowych środków krótko skomentował Nikolaj Nyholm, założyciel oraz CEO RFRSH Entertainment. – Tworzymy najbardziej interesujący turniej na żywo w esporcie, a naszym największym pragnieniem jest ugruntowanie BLAST Pro Series jako elementu mainstreamowej rozrywki na poziomie NBA, UFC, piłki nożnej czy filmów opartej na rywalizacji światowej klasy. Już zajęliśmy pozycję pioniera w kreowaniu marki esportu dla powszechnej widowni i zamierzamy ją coraz bardziej umacniać – stwierdził.
Przypomnijmy, iż najbliższa odsłona BLAST Pro Series odbędzie się w Lizbonie między 14 a 15 grudnia. O nagrody z puli 250 tysięcy dolarów powalczą Astralis, FaZe Clan, Cloud9, Ninjas in Pyjamas, MIBR oraz jeszcze jedna nieujawniona na chwilę obecną formacja.