Jedyny reprezentujący barwy SK Gaming Polak, Dawid "Zetalot" Skalski, ogłosił, że wraz z końcem bieżącego roku opuści szeregi niemieckiej organizacji. Tym samym kończy się ogromny etap w karierze zawodnika, którego przyszłość nie jest jeszcze znana.
Skalski zawitał do SK jeszcze w maju 2015 roku i reprezentował jej barwy m.in. podczas DreamHack Winter 2015 oraz DreamHack Summer 2017. Największym jego sukcesem pozostaje jednak wicemistrzostwo G2 Invitational Class Legends, w finale którego przegrał z reprezentującym gospodarzy Adrianem "Lifecoachem" Koyem. Ponadto Skalski, który uważany jest za jednego z najlepszych kapłanów na scenie, przez ostatnie lata pełnił również rolę streamera organizacji. W tym czasie Polak zaskarbił sobie sympatię społeczności, nic więc dziwnego, że już teraz zapewnił, iż zamierza nadal streamować Hearthstone'a oraz, co ciekawe, Artifact.
– Moja przygoda z SK zakończy się wraz z ostatnim dniem grudnia – przyznał Zetalot za pośrednictwem mediów społecznościowych. – To było niezapomniane doświadczenie i jestem bardzo wdzięczny za to, że dano mi szansę, by być częścią tej drużyny. Mogę powiedzieć wszystkim, których poznałem przez te lata, że była to ogromna przyjemność. Wkrótce będę więc wolnym zawodnikiem i zamierzam rozglądać się za nową drużyną. Będę też konsekwentnie streamować na Twitchu, gdzie obserwuje mnie 96 tysięcy osób – dodał.
Skalski był jednym z najdłużej zatrudnionych zawodników SK Gaming. Dłuższym stażem od niego pochwalić się może tylko inny reprezentant sceny Hearthstone'a, Esteban "AKAWonder" Serrano, który trafił pod skrzydła niemieckich włodarzy w styczniu 2015 roku, cztery miesiące przed Zetalotem.