Wczorajszy mecz z Gambit Esports w ramach SuperNova CS:GO Malta 2018 był spotkaniem szczególnym dla Abaya "Hobbita" Khasenova. Wszak Kazach oficjalnie debiutował w barwach HellRaisers i już na starcie musiał zmierzyć się z zespołem, którego trykot jeszcze do niedawna przywdziewał.
Hobbit spędził w Gambit dwa lata i z ekipą tą sięgnął m.in. po historyczny triumf na Majorze. Od pewnego czasu jasnym było jednak, że dni 24-latka w zespole są policzone, tym bardziej, że został on wystawiony na listę transferową, co, jak twierdzi, było wspólną decyzją zarówno jego, jak i samej organizacji. Niemniej niewielu spodziewało się, że Khasenov trafił właśnie do HellRaisers – spodziewano się raczej transferu do Natus Vincere, ale i o tej kwestii zawodnik opowiedział nieco szerzej podczas rozmowy z serwisem HLTV.
– Decyzja o przesunięciu mnie na listę transferową wyszła zarówno ode mnie, jak i od organizacji – zaczął Hobbit. – Wcześniej rozmawialiśmy na ten temat i wspólnie uznaliśmy, że powinienem coś zmienić w swoim życiu. Oczywiście jestem szczęśliwy, bo jestem w HellRaisers, a zawsze marzyłem o grze dla międzynarodowego składu. HellRaisers to dobra drużyna, znamy wszystkich grających tu zawodników i lubię ich. Koniec końców moim celem jest wygrywanie wszystkiego, a ci kolesie także bardzo chcą wygrywać i robią w tym kierunku naprawdę wiele, dużo trenują. To było właśnie to, czego potrzebowałem – zapewnił.
Jak się okazuje, ogromny wpływ na fakt, że Kazach zawitał właśnie do HR, miał Kirill "ANGE1" Karasiow. To ukraiński prowadzący skontaktował się z Khasenovem namawiając go na transfer, ale okazało się, że żadne namowy nie były potrzebne. Tym bardziej, że zdaniem 24-letniego gracza Karasiow to najlepszy obok Danylo "Zeusa" Teslenki, z którym Hobbit współpracował w Gambit, IGL w regionie Europy Wschodniej.
– Gdy ANGE1 zobaczył oświadczenie dotyczące przesunięcia mnie na ławkę, napisał do mnie, a ja odpowiedziałem mu, że muszę to przemyśleć. Szczerze mówiąc, szybko jednak zdecydowałem się grać dla nich i tak do tego doszło – przyznał nowy nabytek HellRaisers, by potem dodać. – Dołączyłem do tego zespołu, ponieważ był w nim ANGE1. W Gambit mieliśmy sporo problemów po odejściu Zeusa, gdyż brakowało nam prowadzącego. W regionie WNP mamy tylko dwóch IGL-ów, którzy występowali już na najwyższym poziomie i mają doświadczenia związane z grą na Majorach. Chodzi tu o ANGE1A i Zeusa. Natus Vincere radzi sobie obecnie bardzo dobrze i nie mają tam zamiaru niczego zmieniać, zaś HellRaisers chciało zmian, dlatego też tam trafiłem – zakończył.
Pełny zapis rozmowy z Abayem "Hobbitem" Khasenovem w języku angielskim znaleźć można pod tym adresem.